W meczu 20. kolejki PlusLigi spotykały się w niedzielny wieczór zespoły z dolnej połowy tabeli – Cuprum Lubin i Cerrad Enea Czarni Radom. W walce o cenne trzy punkty lepsi okazali się gospodarze pojedynku. Lubinianie mieli problemy jedynie w trzecim secie, w którym doszło do walki na przewagi. Ostatecznie jednak potrafili postawić kropkę nad „i”.
Chociaż to gospodarze po asie serwisowym Miguela Tavaresa prowadzili 2:0, to szybko pojawił się remis (2:2). Znów odskoczyli miejscowi, nie potrafiąc jednak utrzymać swojej przewagi (6:6), ale przywrócił im ją błąd w ofensywie Dawida Konarskiego. Znów zza linii 9. metra zapunktował Tavares (11:8), ale ponownie to goście byli w stanie zniwelować swoje straty (11:11). Inicjatywa cały czas leżała po stronie lubinian, którzy po udanym ataku Ronalda Jimeneza mieli trzy oczka więcej (16:13). Przy zagrywkach Daniela Gąsiora Czarni byli w stanie zniwelować dystans (19:19), ale końcówka należała do miejscowych. Mocnym serwisem popisał się Kamil Maruszczyk (23:20), natomiast blok Cuprum Lubin zakończył premierową odsłonę.
Początek drugiej części meczu stał pod znakiem bardzo dobrej gry na siatce miejscowych, którzy po udanym bloku mieli już cztery punkty więcej na swoim koncie (6:2). Po dwóch akcjach środkiem Dawida Guni przewaga jedynie wzrosła (8:3), cały czas problemy w ofensywie miał Konarski (6:13). To podopieczni Marcelo Fronckowiaka wyraźnie dyktowali warunki na boisku (15:8), pojedyncze dobre akcje Czarnych to było za mało, aby myśleć o nawiązaniu walki w tej odsłonie (14:19). Cuprum Lubin szybko miało piłkę setową za sprawą Nikołaja Penczewa (24:17) i chwilę później kolejny blok doprowadził tę partię do końca.
W trzeciej odsłonie gospodarze kontynuowali swoją dobrą grze w obronie (4:2), dopiero kontratak Brendena Sandera dał remis (6:6). Był to zdecydowanie najbardziej wyrównany set – lubinianie raz po raz odskakiwali na dwa oczka (11:9), ale nie byli w stanie utrzymać tej zaliczki. Cały czas rywale ich doganiali, grając między innymi blokiem (15:15). Trwała wyrównana walka, w której dopiero kontra Daniela Gąsiora minimalnie przechyliła szalę na korzyść ekipy Roberta Prygla (21:20). W końcówce znów zespoły biły się punkt za punkt (23:23), Sander dał setbola Czarnym (24:23), ale w kluczowym momencie kontrę wykorzystał Kamil Maruszczyk, a udana akcja na siatce Szymona Jakubiszaka zakończyła zmagania w całym meczu.
MVP: Szymon Jakubiszak
Cuprum Lubin – Cerrad Enea Czarni Radom 3:0
(25:21, 25:17, 26:24)
Składy zespołów:
Cuprum: Gunia (10 pkt.), Ferens (13), Jakubiszak (8), Jimenez (10), Rodrigues (2), Penchev (10), Szymura (libero) oraz Makoś (libero), Maruszczyk (3), Magnuszewski i Lorenc
Czarni: Ostrowski (5), Kędzierski, Konarski (6), Loh (8), Josifow (4), Firszt (4), Masłowski (libero) oraz Dryja (3), Gąsior (7), Zrajkowski i Sander (7)
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi
źródło: inf. własna
