– Najważniejszy będzie turniej kontynentalny, z którego będziemy chciały zakwalifikować się na igrzyska. Ale droga przez ranking nie jest dla nas zamknięta. Ma się odbyć około dziesięciu turniejów do zamknięcia kwalifikacji. Będziemy w nich walczyć o lepsze punkty – powiedziała Kinga Wojtasik.
Za Kingą Wojtasik i Katarzyną Kociołek zgrupowanie w Zakopanem, gdzie zaczęły przygotowania do kolejnego sezonu. – Biegałyśmy po górach, robiłyśmy siłownię. Mieliśmy też zajęcia w hali z piłką, ale bez piasku. Powoli próbowałyśmy się wdrożyć w odbijanie piłki po przerwie – powiedziała Katarzyna Kociołek, która wraz ze swoją plażową partnerką przebywa obecnie w Spale na kolejnym zgrupowaniu. – Przez kilka następnych tygodni będziemy trenować po to, aby w miarę być przygotowanym na wyjście na dwór pod koniec stycznia – dodała Kinga Wojtasik.
Dla niej przerwa związana z pandemią koronawirusa okazała się pożyteczna, bo miała możliwość skupienia się na powrocie do pełni zdrowia. – Odnowiła mi się stara kontuzja, a dzięki temu, że nie musiałyśmy grać dużo turniejów i być w mocnym treningu, to zdecydowaliśmy, że mogę odpuścić ten sezon, ponieważ praktycznie go nie było, żeby na następny, który będzie bardzo ważny, być już w pełni gotowa – zaznaczyła zawodniczka.
Z kolei Kociołek starała się nie wypaść z formy. Trenowała i grała z innymi siatkarkami, a dziwny i szarpany sezon zwieńczyła mistrzostwem Polski. – Musiałam trochę być w innej roli. Grałam głównie z Agatą Ceynową. Dużo trenowałam, zagrałam też kilka turniejów. Wystąpiłam też w mistrzostwach Polski, które były w tym roku priorytetem. Cieszę się, że je wygrałyśmy – stwierdziła siatkarka.
Do końca stycznia Polki będą trenowały w kraju, a następnie wyjadą za granicę, gdzie będą trenowały i grały z zagranicznymi rywalkami. W planach mają wyjazd na Teneryfę oraz do Brazylii, o ile pozwoli na to sytuacja związana z koronawirusem. – Dla nas najważniejszym turniejem będzie kontynentalny, z którego będziemy chciały zakwalifikować się na igrzyska. Ale droga przez ranking nie jest dla nas zamknięta. Ma się odbyć około dziesięciu turniejów do zamknięcia kwalifikacji. Będziemy w nich walczyć o lepsze punkty – zakończyła Kinga Wojtasik.
źródło: opr. własne, Polska Siatkówka