Siatkarze Ślepska Malow Suwałki po przerwie spowodowanej COVID-19 wrócili do gry w bardzo dobrym stylu. Pewnie pokonali w Lubinie zespół Cuprum w trzech setach i mają już na swoim koncie dwie wygrane w tym sezonie. Dla lubinian, którzy spisują się na początku sezonu bardzo słabo, była to już kolejna, piąta z rzędu porażka. Cuprum z jednym punktem na koncie zamyka obecnie tabelę PlusLigi.
Początek spotkania był wyrównany, po stronie Cuprum głównie na środku punktował Przemysław Smoliński, natomiast w zespole z Suwałk Josua Tuaniga rozdzielał piłki po równo między swoich kolegów (5:5). Ślepsk zbudował przewagę po asie serwisowym rozgrywającego i autowym ataku Wojciecha Ferensa (7:5). Suwałczanie bardzo dobrze spisywali się w obronie i wykorzystywali kontry, a w ataku nie mylił się Bartłomiej Bołądź, dzięki czemu chwilę później powiększyli prowadzenie (14:10). W drugiej części seta podopieczni trenera Andrzeja Kowala grali coraz lepiej, lubinianie popełniali natomiast coraz więcej błędów i mocne ataki Ronalda Jimeneza to była za mało, by zdołali doprowadzić do wyrównania (13:19). W końcówce gospodarze starali się zminimalizować straty, blokiem i atakiem zapunktował Ferens, jednak ostatecznie Marcin Waliński zakończył partię atakiem z lewego skrzydła (25:19).
Drugiego seta lepiej rozpoczęli lubinianie (3:1). Przyjezdni szybko doprowadzili do wyrównania po zablokowaniu Jimeneza, a as serwisowy Kevina Klinkenberga dał im prowadzenie (6:5). Między zespołami wywiązała się walka punkt za punkt, na środku skuteczny był Smoliński, a po stronie Ślepska na lewym skrzydle nie mylił się Klinkenberg (11:11). Dopiero po ataku Dawida Guni oraz autowym uderzeniu Bartłomieja Bołądzia Cuprum ponownie zbudowało przewagę (14:12). Mocny atak Bołądzia na kontrze dał suwałczanom wyrównanie i na boisku ponownie toczyła się zacięta walka (16:16). As serwisowy Marcina Walińskiego spowodował, że na prowadzenie wysunęli się podopieczni trenera Kowala (18:16). W końcówce przyjezdni potwierdzili swoją przewagę asem serwisowym Tuanigi, a ostatni punkt ponownie zdobył Marcin Waliński (25:22).
Trzeci set miał najbardziej wyrównany początek, siatkarze po obu stronach siatki nie wstrzymywali ręki w ataku (7:7). Suwałczanie objęli prowadzenie dopiero po asie serwisowym Cezarego Sapińskiego (10:8). Chwilę później tym samym odpowiedział Mariusz Magnuszewski i gospodarze doprowadzili do wyrównania, jednak sprytne zagrania Andreasa Takvama na środku siatki pozwoliły przyjezdnym odbudować przewagę (14:11). Na boisku toczyła się zacięta walka, w której lepiej radzili sobie podopieczni trenera Kowala, wykorzystujący błędy rywali (19:14). W końcówce Marcin Waliński zapunktował zagrywką, a kilka akcji później mocno zaatakował z szóstej strefy i siatkarze Ślepska pewnie zwyciężyli 25:20 po skutecznym uderzeniu Bartłomieja Bołądzia.
MVP: Kevin Klinkenberg
Cuprum Lubin – Ślepsk Malow Suwałki 0:3
(19:25, 22:25, 20:25)
Składy zespołów:
Cuprum: Gunia (2), Ferens (7), Smoliński (10), Jimenez (11), Tavares (1), Penczew (5), Szymura (libero) oraz Makoś (libero), Maruszczyk, Lorenc (1), Oliveira (1), Jakubiszak (3) i Magnuszewski (1)
Ślepsk: Waliński (10), Klinkenberg (14), Bołądź (12), Takvam (8), Sapiński (6), Tuaniga (1) Filipowicz (libero) oraz Czunkiewicz (libero), Warda, Rudzewicz i Sacharewicz
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi
źródło: inf. własna
