Pierwszą kolejkę Serie A zakończył pojedynek Sir Safety Conad Perugii z Callipo Tuna Calabria Vibo Velantia. Faworytami spotkania byli podopieczni Vitala Heynena i choć wygrana nie przyszła im łatwo, to zakończyli ten mecz w trzech setach, a Wilfredo Leon został wybrany MVP tego starcia.
Sir Safety Conad Perugia rywalizację w Serie A 2020/2021 rozpoczęła od wygranej 3:0. Ekipa z Perugii bez straty seta pokonała Callipo Tuna Calabria Vibo Velantia, choć już premierowa odsłona pokazała, że o wygraną łatwo nie będzie. Co prawda podopieczni Vitala Heynena prowadzili 8:6, ale w połowie seta inicjatywę przejęli goście, odskakując na trzy oczka (16:13). W końcówce wyższy bieg wrzucili jednak miejscowi i po 43 minutach cieszyli się ze zwycięstwa 35:33.
Porażka po tak długiej grze na przewagi mocno podłamała ekipę z Valentii, z której odrobinę uszło powietrze. Od początku do końca do Perugia dyktowała warunki w tej odsłonie, dość pewnie wygrywając 25:20. Od mocnego uderzenia podopieczni Valerio Baldovina rozpoczęli natomiast trzecią część spotkania, na początku mieli aż cztery oczka przewagi (8:4), którą utrzymywali przez dłuższą część trwania tego seta. W końcówce tablica wyników pokazywała rezultat 21:17 dla Valentii i wydawało się, że przyjezdnym uda się przedłużyć jeszcze losy rywalizacji. Wtedy jednak w pole zagrywki powędrował Wilfredo Leon, który popisał się dwoma asami, kontratak skończył Sharone Vernon-Evans (21:22), a Leon – kolejną bombą zza linii 9. metra doprowadził do remisu. Stało się jasne, że znów będzie walka na przewagi. Jako pierwsi piłkę meczową mieli gospodarze (24:23), na co Thibault Rossard odpowiedział udanym atakiem z VI strefy. Ostatecznie jednak całe spotkanie zakończył Oleg Płotnicki.
Wilfredo Leon był liderem swojego zespołu. Przyjmujący zdobył 21 punktów, w polu zagrywki pomylił się tylko 3 razy, a bezpośrednio tym elementem punktował aż 9 razy. W sumie Leon zagrywał aż 22 razy. Do tego bardzo dobrze spisał się w ataku, Z 21 akcji ofensywnych skończył 12, co dało mu 57% skuteczności. Co ciekawe, cały zespół Vitala Heynena rewelacyjnie spisał się w polu zagrywki, bowiem na 11 błędów aż 14 razy posyłali asy serwisowe na boisko przeciwnika.
Po stronie Vibo Valentii dobrze radził sobie Aboubacar Drame, który wywalczył 14 punktów, a francuski duet: Barthelemy Chinenyeze oraz Thibault Rossard również spisali się całkiem nieźle. Środkowy miał 100% skuteczności w ataku, a do 9 oczek tym elementem dołożył 3 bloki. Rossard miał natomiast 13 punktów.
Sir Safety Conad Perugia – Callipo Tuna Calabria Vibo Valentia 3:0
(35:33, 25:20, 26:24)
Zobacz również:
Wyniki i tabela Serie A mężczyzn
źródło: inf. własna