Siatkarki BKS-u Stal Bielsko-Biała po niespodziewanej wygranej w Łodzi z ŁKS-em potwierdziły wysoką formę w Kaliszu. W swoim drugim meczu podopieczne trenera Bartłomieja Piekarczyka pokonały miejscowy MKS w trzech setach i chociaż w pierwszej partii musiały gonić wynik i odrabiać straty, wygrały go na przewagi. BKS Stal z kompletem punktów i bez przegranego seta jest aktualnie liderem TAURON Ligi.
Spotkanie lepiej rozpoczął zespół Energi MKS-u Kalisz, który przy dobrej zagrywce Magdaleny Damaske zdołał wyjść na czteropunktowe prowadzenie (7:3). Bielszczanki nie zamierzały się jednak zbyt łatwo poddawać i dzięki świetnej grze blokiem zdołały zmniejszyć straty do zaledwie jednego oczka. Nie udało im się natomiast wyeliminować błędów własnych i po ataku w aut Gabrieli Orvosovej to ponownie kaliszanki umocniły się na prowadzeniu (13:9). W połowie seta asa serwisowego zapisała na swoim koncie Julia Szczurowska i to gospodynie były już coraz bliżej zwycięstwa w tym secie (16:10). W końcówce nie zdołały jednak uniknąć błędów, co pozwoliło bielszczankom na doprowadzenie do remisu i zaostrzenie rywalizacji. Ostatecznie o losach tej partii zdecydowała gra na przewagi, w której lepsze okazały się siatkarki z Bielska-Białej (27:25).
Początek drugiej odsłony tego meczu okazał się niezwykle wyrównany. Dopiero świetna gra blokiem bielszczanek dała im cenne dwa punkty przewagi (7:5). Zdekoncentrowało to gospodynie, które zaczęły popełniać błędy własne, co przekładało się na ich coraz większą stratę. Wśród ich przeciwniczek bardzo dobrze spisywała się za to Martyna Świrad, która z pewnością przyczyniła się do aż sześciopunktowej przewagi BKS-u (11:5). Ponadto, kaliszanki nie pomagały sobie popełniając coraz więcej błędów, co utrudniało im zniwelowanie strat. W końcówce asa serwisowego zapisała jeszcze na swoim koncie Natalia Gajewska (22:14) i po chwili to zespół z Bielska-Białej mógł się cieszyć z wygranej w kolejnym już secie (25:18).
Trzecią partię lepiej rozpoczęły kaliszanki, które po asie serwisowym Weroniki Centki wyszły na dwupunktowe prowadzenie (4:2). Ani jedna ani druga drużyna nie zamierzała jednak dać za wygraną, przez co przez bardzo długi czas utrzymywała się zacięta walka punkt za punkt. Wśród bielszczanek świetnie w ataku spisywała się Weronika Szlagowska, co w połowie seta przełożyło się w końcu na dwupunktowe prowadzenie jej drużyny (16:14). W końcówce punkt bezpośrednio z zagrywki zdobyła jeszcze Martyna Świrad (22:18) i to BKS Stal Bielsko-Biała był coraz bliżej wygranej w całym meczu. Ostatecznie bielszczanki mogły się cieszyć ze zwycięstwa po ataku Magdaleny Janiuk (25:21).
MVP: Magdalena Janiuk
Energa MKS Kalisz – BKS Stal Bielsko-Biała 0:3
(25:27, 18:25, 21:25)
Składy zespołów:
MKS: Polak (2), Ptak (8), Szczurowska (3), Damaske (6), Centka (9), Bałuk (6), Łysiak (libero) oraz Bednarek, Szperlak (2), Budnik, Gałkowska (5) i Mazur (libero)
BKS: Janiuk (9), Kossanyiova (1), Świrad (7), Orvosova (6), Szlagowska (18), Gajewska (5), Drabek (libero) oraz Kazała (7), Drużkowska, Wawrzyniak i Dąbrowska
Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON Ligi
źródło: inf. własna