Od mocnego uderzenia zmagania w TAURON 1. Lidze zaczęła Visła Bydgoszcz, która przed własną publicznością rozgromiła MCKiS Jaworzno. O bezradności gości najdobitniej świadczy fakt, że w całym spotkaniu zdobyli zaledwie 42 punkty. Po dwóch kolejkach są nawet bez wygranego seta.
Od początku meczu do ataku ruszyli gospodarze, którzy po zbiciach Jewgenija Karpińskiego oraz serii bloków odskoczyli od rywali na trzy oczka. Sygnał do walki jaworznianom próbował dać Maciej Polański, ale z akcji na akcję powiększał się dystans dzielący obie ekipy. Dobrze w ataku spisywał się Jan Galabov, a asa serwisowego dołożył Mariusz Marcyniak, w efekcie Visła kontrolowała boiskowe wydarzenia. W końcówce premierowej odsłony postraszyła jeszcze gości blokiem, a pojedyncze udane zagrania Wojciecha Szweda to było zbyt mało, aby MCKiS cokolwiek wskórał. Ostatecznie po zbiciu Karpińskiego pierwszy set padł łupem faworytów (25:17).
W drugiej partii drużyna znad Brdy poszła za ciosem. Przy zagrywce Mariusza Marcyniaka odskoczyła od rywali na 5:0. W kolejnych minutach udanymi zagraniami popisywał się Galabov, a gospodarze szczelnym blokiem odbierali przeciwnikom ochotę do gry. W ataku mylił się Jan Siemiątkowski, a pojedyncze wygrane akcje nie mogły nakręcić do walki podopiecznych Mariusza Syguły. Kolejna seria padła przy zagrywce Marcyniaka, a Visła kontrolowała boiskowe wydarzenia. Od czasu do czasu wśród gości punktowali Polański czy Paweł Żeliński, ale nie miało to większego wpływu na wynik meczu. W końcówce z dobrej strony na środku i w polu serwisowym pokazał się Mateusz Kowalski, a błędy pogrążyły przyjezdnych w tej części meczu. Ostatecznie bydgoszczanie pewnie wygrali ją 25:12.
W pierwszej fazie trzeciej odsłony goście dotrzymywali kroku bydgoszczanom. Ich nieszczęście zaczęło się od błędu w ataku Jakuba Grzegolca. W kolejnych minutach jaworznianie popełniali kolejne błędy, a Visła świetnie grała w bloku. Na środku wyróżniał się Mateusz Kowalski, a podopieczni Marcina Ogonowskiego ponownie zaczęli budować sobie przewagę. MCKiS nie radził sobie z zagrywkami Galabova i Karpińskiego, a pojedyncze udane zagrania Krzysztofa Gulaka nie były w stanie poderwać go do walki. W końcówce przypomniał jeszcze o sobie na środku Marcyniak, a gospodarze dołożyli szczelny blok. Zniechęceni jaworznianie popełniali błąd za błędem, co skończyło się ich porażką 13:25.
BKS Visła Bydgoszcz – MCKiS Jaworzno 3:0
(25:17, 25:12, 25:13)
Składy zespołów:
Visła: Marcyniak (9), Kowalski (10), Karpiński (15), Galabov (13), Łaba (2), Masny i Bonisławski (libero)
MCKiS: Czetowicz, Szwed (7), Pietras (1), Siemiątkowski (4), Gulak (2), Polański (7), Ledwoń (libero) oraz Wojtaszkiewicz (2), Grzegolec (1), Żeliński (2), Borończyk
Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON 1. Ligi mężczyzn
źródło: inf. własna
