Mistrzowie Polski zapisali na swoim koncie kolejne zwycięstwo w nowym sezonie. Tym razem w pokonanym polu Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pozostawiła MKS Będzin. Starcie zakończyło się w trzech setach, ale będzinianie nie oddali go bez walki, prezentując bardzo dobrą siatkówkę.
Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze, którym dobra gra w bloku pozwalała na wyprowadzanie kontr, w których skuteczni byli Semeniuk i Śliwka (10:6). Będzinianie jednak grali coraz lepiej i przy zagrywce Faryny zniwelowali część strat (10:12). W dalszej części seta, głównie za sprawą ciężkich zagrywek Kaczmarka, gospodarze zbudowali wysoką przewagę i kontrolowali wydarzenia na boisku (16:10). Podopieczni trenera Bednaruka popełniali coraz więcej błędów, przez co przewaga ZAKSY wzrosła do dziewięciu punktów (23:14). Atak blok-aut Łukasza Kaczmarka zakończył pierwszą partię zdominowaną przez gospodarzy.
Początek drugiego seta był znacznie bardziej wyrównany niż w poprzedniej partii. Po stronie gości dobrze spisywał się zwłaszcza Rafał Sobański oraz Jose Ademar. ZAKSA trzymała jednak poziom gry i cały czas nieznacznie prowadziła (10:8). Po bloku na Kaczmarku na tablicy wyników pojawił się remis po 10. Taki stan nie trwał jednak długo i po bloku Smitha na Gawryszewskim oraz asie Kochanowskiego przewaga kędzierzynian wynosiła trzy punkty (13:10). Wejście na zagrywkę Kaczmarka jeszcze powiększyło przewagę (18:11). Końcówka seta mogła wlać nieco optymizmu w zespół z Będzina, a po jego serii udanych akcji przewaga stopniała do 6 punktów (24:19). Jednakże po autowej zagrywce Godlewskiego ZAKSA objęła prowadzenie 2:0.
Pierwsze akcje następnej odsłony ponownie były wyrównane. Goście grali dużo lepiej i wynik oscylował wokół remisu. Faryna odzyskał skuteczność i to on był w tym fragmencie najjaśniejszą postacią w zespole trenera Bednaruka. Po drugiej stronie wyróżniał się Semeniuk i to jego skuteczne ataki nie pozwalały gościom odskoczyć. Coraz lepiej grał również Santana i trzeci set cały czas był wyrównany. As Schmidta dał gościom prowadzenie (14:13). Dopiero atak z VI strefy Semeniuka dał gospodarzom 2–punktową przewagę (17:15). W dalszej części seta utrzymywała się gra punkt za punkt, a Toniutti najczęściej korzystał z wysokiej dyspozycji Semeniuka. Po bloku francuskiego rozgrywającego przewaga gospodarzy wynosiła trzy „oczka” (22:19). Autowy atak Semeniuka dał jeszcze nadzieję gościom, ale po uderzeniach Smitha oraz Kaczmarka to kędzierzynianie cieszyli się ze zwycięstwa 3:0.
MVP: Kamil Semeniuk (ZAKSA)
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – MKS Będzin 3:0
(25:16, 25:19, 25:23)
Składy zespołów:
ZAKSA: Kaczmarek (12), Kochanowski (7), Toniutti (1), Śliwka (8), Semeniuk (13), Smith (11), Zatorski (libero) oraz Staszewski, Kluth i Prokopczuk
MKS: Sobański (8), Gawryszewski (1), Thiago, Schmidt (4), Faryna (12), Santana, Gregorowicz (libero) oraz Makowski (1), Haduch, Kalembka (1), Bobrowski (1) i Godlewski
Zobacz również:
Wyniki oraz tabela PlusLigi
źródło: inf. własna