– Każda ma w głowie określony cel. Ja osobiście chciałabym zdobyć medal, mam nadzieję, że do tego dojdzie. Zrobimy wszystko, żeby tak było. Na pewno będziemy ciężko trenować, tak samo jak teraz – mówi przed rozpoczynającym się sezonem rozgrywająca zespołu z Tarnowa Karolina Szczygieł.
Grupa Azoty PWSZ Jedynka Tarnów po zmianach kadrowych przygotowuje się do startu nowego sezonu I ligi kobiet. W grudniu 2019 po rozegraniu niepełnego sezonu w Ostrowcu do drużyny dołączyła Karolina Szczygieł – Dostałam propozycje z Tarnowa. Zawsze miałam dobre zdanie na temat tego klubu i się nie zawiodłam.
Zespół z Tarnowa poprzedni sezon zakończył w połowie stawki. Tym razem, po gruntownej przebudowie, drużyna chce powalczyć o lepszy wynik. – Każda ma w głowie określony cel. Ja osobiście chciałabym zdobyć medal, mam nadzieję, że do tego dojdzie. Zrobimy wszystko, żeby tak było. Na pewno będziemy ciężko trenować, tak samo jak teraz. Mam nadzieję, że wszystko potoczy się po mojej myśli i ten medal zawiśnie na mojej szyi. Jeśli nie, zrobimy wszystko, by wynik był jak najlepszy – podkreśliła Karolina Szczygieł.
Ze składu odeszło kilka kluczowych zawodniczek, ale siatkarka podkreśla, że nowy zespół, mimo niezbyt długiego okresu przygotowawczego, dobrze się już zgrał. – Trenujemy od początku sierpnia, wiec ta drużyna dopiero się buduje, ale jak najbardziej się dogadujemy zarówno na boisku, jak i poza nim. Myślę, że mamy jeszcze trochę czasu, żeby się dotrzeć. Przed nami jeszcze turnieje i dużo treningów, wiec mam nadzieje, że na pierwszy mecz ligowy będziemy gotowe.
Przez panującą pandemię koronawirusa, rozgrywki ruszają w tym sezonie dość późno. Przerwa w grze była bardzo długa, ale rozgrywająca ma nadzieję, że nie odbije się to na dyspozycji drużyny – Każda zawodniczka mimo tej przerwy zdawała sobie sprawę, że trzeba o siebie dbać i trochę potrenować, więc mam nadzieję, że to się nie odbije na poziomie sportowym i będzie tak, jak zawsze zacięta liga.
Karolina Szczygieł oprócz klubowej kariery ma na swoim koncie także występy w reprezentacji Polski juniorek. Nie zapomina o tym i bardzo by chciała jeszcze zagrać w biało-czerwonych barwach. – Chyba każda z nas dąży do tego, by dostać się do reprezentacji, bo to jest zaszczyt. Wiadomo, to jest moje marzenie, w młodzieżówce je spełniłam, teraz czas na seniorską kadrę. Będę ciężko na to pracować – podkreśla na zakończenie.
Pierwsze spotkanie tarnowskie siatkarki rozegrają na wyjeździe 26 września z SPS-em STAL Mielec.
źródło: opr. własne, www.rdn.pl