Po długiej przerwie wracają rozgrywki PlusLigi. Indykpol AZS Olsztyn zainauguruje sezon meczem z Cerradem Enea Czarni Radom. – Wykorzystaliśmy ten czas, aby wrócić do odpowiedniej formy po długiej przerwie, która została wywołana pandemią. Chcieliśmy odnaleźć również rytm meczowy, ponieważ większość z nas nie grała przez ponad pół roku. Rozegraliśmy kilka spotkań sparingowych, w czasie których pracowaliśmy nad pewnym system gry. Jesteśmy podekscytowani powrotem do ligowego grania – przyznał Daniel Castellani.
Pierwszy mecz siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn rozegrają już w sobotę, na wyjeździe z Cerradem Enea Czarni Radom. Jak powiedział Daniel Castellani, trener akademików, drużyna wykonała dobrą pracę podczas okresu przygotowawczego. – Wykorzystaliśmy ten czas, aby wrócić do odpowiedniej formy po długiej przerwie, która została wywołana pandemią – podkreślił argentyński szkoleniowiec. – Chcieliśmy odnaleźć również rytm meczowy, ponieważ większość z nas nie grała przez ponad pół roku. Rozegraliśmy kilka spotkań sparingowych, w czasie których pracowaliśmy nad pewnym system gry. Jesteśmy podekscytowani powrotem do ligowego grania. Jesteśmy gotowi do sezonu – dodał.
Podczas okresu przygotowawczego Zielona Armia rozegrała sześć spotkań sparingowych. Cztery z nich zakończyły się zwycięstwem akademików, w jednym meczu padł remis, a jedną wygrali rywale. – Byliśmy mocno spięci podczas pierwszego spotkania kontrolnego, lecz z meczu na meczu prezentowaliśmy się coraz lepiej. Nie mogę doczekać się pierwszego ligowego meczu – przyznał Robbert Andringa, kapitan olsztynian.
Nadchodzący sezon to ze względu na pandemię także wyzwanie dla klubu oraz kibiców, aby dobrze współpracować ze sobą w nowej rzeczywistości. Najważniejsze jest bowiem bezpieczeństwo wszystkich osób, biorących udział w sportowym widowisku. – Władze klubu spotkały się z dyrektorem olsztyńskiego sanepidu, aby wspólnie wypracować pewne procedury – zdradził Tomasz Jankowski, prezes Zarządu Piłki Siatkowej AZS UWM SA. – Każdy kibic będzie zobowiązany przed wejściem do Hali Urania do zmierzenia temperatury, dezynfekcji rąk oraz wypełnienia oświadczenia o stanie zdrowia. Cieszę się, że możemy zagrać przy dopingu naszych fanów – kibice będą mogli zająć co drugie krzesełko – uzupełnił.
Podczas konferencji prasowej został poruszony również temat modernizacji Hali Urania. – Po poniedziałkowym spotkaniu pana prezydenta Piotra Grzymowicza z drużyną, odbyła się narada na temat przyszłości Hali Urania. Prezydent zadeklarował, iż na 99% rozegramy cały sezon w Uranii. Najważniejsze jest rozpoczęcie robot, a my nie chcemy tego opóźniać. W sytuacji, gdy miasto uzyska pozwolenie na budowę szybciej niż jest to zakładane, będziemy zmuszeni opuścić Uranię. Jestem jednak przekonany, ze sezon 2020/2021 zagramy w stolicy Warmii i Mazur, a za 3 lata spotkamy się w pięknej, nowoczesnej hali – zakończył Tomasz Jankowski.
źródło: indykpolazs.pl