W Turnieju o Puchar Prezydenta Miasta Lublin w meczu o trzecie miejsce LUK Politechnika Lublin przegrała z Cerrad Enea Czarni Radom 2:3 po bardzo zaciętej walce. Gospodarze pewnie wygrali dwie pierwsze partie, jednak to było wszystko, na co było ich stać. Natomiast Aluron CMC Warta Zawiercie bez problemów pokonała Vervę Warszawa Orlen Paliwa 3:0 i tym samym zajęła w Lublinie 1. miejsce.
Mecz o 3. miejsce rozpoczął się od dwóch asów serwisowych Konrada Stajera (2:0). Radomianie szybko doprowadzili do wyrównania, jednak lublinianie nie wstrzymywali ręki na zagrywce i w ataku, a po efektownym bloku Szymona Romacia mieli już sześciopunktowe prowadzenie (10:4). Gospodarze turnieju byli zdecydowanie lepsi od rywali w każdym elemencie, szczególnie w czytaniu gry i na zagrywce, kolejne dwa punkty serwisem zanotował Grzegorz Pająk i przewaga lublinian wzrosła do dziewięciu „oczek” (20:11). Efektowny blok rozgrywającego gospodarzy zakończył seta (25:16).
Drugą partię ponownie lepiej rozpoczęli lublinianie, a po asie Jakuba Wachnika prowadzili już trzema punktami (5:2). Niezmiennie znakomicie grali w bloku oraz na zagrywce – kolejne dwa punkty tym elementem zanotował Szymon Romać (14:4). Gospodarze pewnie wykorzystywali wszystkie kontry (19:6). W końcówce radomianie dwukrotnie zablokowali Jakuba Wachnika, dzięki czemu odrobili kilka punktów, jednak ostatecznie przyjmujący LUK Politechniki zakończył seta dwoma asami serwisowymi (25:11).
W trzeciej partii po raz pierwszy prowadzenie objął zespół z Radomia (2:0). Między zespołami wywiązała się zacięta walka, żaden nie mógł wypracować znaczącej przewagi (10:10). Radomianie zaczęli lepiej grać w obronie i wykorzystywać kontry, dobrze prezentowali się Bartłomiej Grzechnik oraz Dawid Konarski, który zanotował asa serwisowego (17:15). Lublinianie popełniali natomiast coraz więcej błędów, co wykorzystywali rywale, którzy ostatecznie zwyciężyli 25:19.
Czwartą odsłonę meczu ponownie lepiej rozpoczęli radomianie (7:4). Między zespołami wywiązała się zacięta walka, Czarni na zmianę osiągali kilkupunktowe prowadzenie i je tracili. Po obu stronach pojawiało się coraz więcej błędów, jednak przewaga była po stronie podopiecznych trenera Roberta Prygla, którzy skutecznie grali środkiem (19:15). As serwisowy Bartosza Firszta zakończył partię (25:18). Tie-breaka radomianie otworzyli trzypunktowym prowadzeniem (3:0). As serwisowy Artura Pasińskiego powiększył ich przewagę, której nie oddali już do końca seta (15:11).
LUK Politechnika Lublin – Cerrad Enea Czarni Radom 2:3
(25:16, 25:11, 19:25, 18:25, 11:15)
Składy zespołów:
LUK: Szaniawski(5), Wachnik(12), Romać(14), Pająk(7), Stajer(6), Peszko(16), Cabaj(L) oraz Durski, Seliga, Sterna(2), Goss(3), Rusin(L)
Czarni: Dryja(5), Kędzierski(2), Konarski(20), Josifow(2), Sander(1), Firszt(8), Masłowski(L) oraz Ostrowski(7), Grzechnik(5), Gąsior, Zrajkowski, Pasiński(13), Nowowsiak(L)
Finał lepiej otworzyli zawiercianie (2:0). Stopniowo budowali oni przewagę, a po efektownym bloku było już 8:5. Warszawianie nie poddawali się, odrabiali straty, mieli jednak słabe przyjęcie, a po stronie Aluronu nie do zatrzymania był Mateusz Malinowski (16:12).Dwa asy Piotra Orczyka dodatkowo powiększyły prowadzenie podopiecznych trenera Igora Kolakovića (20:14). Doprowadzili oni przewagę do końca, a seta asem zakończył Mateusz Malinowski (25:16).
Drugą partię mocno rozpoczęła Verva (4:0). Podopieczni trenera Andrei Anastasiego utrzymywali przewagę, jednak zawiercianie nie poddawali się i stopniowo odrabiali straty (13:14). As serwisowy Bartosza Kwolka pozwolił warszawianom ponownie powiększyć prowadzenie, którego nie udało im się utrzymać (18:18). W końcówce siatkarze Aluronu zdołali dwukrotnie zablokować Bartosza Kwolka, a mocną zagrywką popisał się Flavio Gualberto. Mateusz Malinowski zdobył ostatni punkt atakując z prawego skrzydła (25:23).
Podbudowany zwycięstwem w drugim secie, zespół z Zawiercia rozpoczął trzecią odsłonę meczu od prowadzenia 3:0. Podopieczni trenera Igora Kolakovića stopniowo budowali przewagę (11:7, 16:9). Warszawianie popełniali coraz więcej błędów, bardzo dobrze po stronie zawiercian grali natomiast Dominik Depowski oraz Mateusz Malinowski, który zanotował na swoim koncie kolejnego asa (19:9). Siatkarze Aluronu bez problemów zwyciężyli w tej partii 25:12.
Aluron CMC Warta Zawiercie – Verva Warszawa Orlen Paliwa 3:0
(25:16, 25:23, 25:12)
Składy zespołów:
Aluron: Malinowski, Depowski, Flavio, Cavanna, Orczyk, Czarnowski, Andrzejewski(L) oraz Bociek
Verva: Kowalczyk, Kwolek, Trinidad de Haro, Nowakowski, Superlak, Szalpuk, Wojtaszek(L) oraz Król, Grobelny, Kozłowski
źródło: inf. własna