– Dwoma punktami przegraliśmy tie-breaka. Fajnie wyglądaliśmy. Mieliśmy szansę, żeby wygrać, ale końcówka tie-breaka nie potoczyła się po naszej myśli. Nie ma jednak co zwieszać głów. Musimy poprawić się w niektórych elementach, ale z optymizmem możemy patrzeć w przyszłość – powiedział po porażce z Jastrzębskim Węglem środkowy PGE Skry Bełchatów Norbert Huber.
Siatkarze PGE Skry Bełchatów po pięciosetowym boju musieli uznać wyższość Jastrzębskiego Węgla w finale turnieju Giganci Siatkówki. Podopieczni Michała Mieszko Gogola doprowadzili do tie-breaka, ale w jego końcówce nie potrafili przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. – Uważam, że był to dobry mecz, pełen emocji, walki i dobrej siatkówki. Zabrakło nam bardzo niewiele do zwycięstwa, w zasadzie to dwóch punktów, bo dwoma punktami przegraliśmy tie-breaka. Fajnie wyglądaliśmy. Mieliśmy szansę, żeby wygrać, ale końcówka tie-breaka nie potoczyła się po naszej myśli. Nie ma jednak co zwieszać głów. Musimy poprawić się w niektórych elementach, ale z optymizmem możemy patrzeć w przyszłość. Nie ma co się smucić, trzeba tylko wyciągnąć wnioski z tej porażki i iść dalej do przodu – powiedział Norbert Huber, środkowy PGE Skry.
Odniósł się on także do turnieju Giganci Siatkówki, którego nie zatrzymała nawet pandemia koronawirusa. – Fajnie, że taki turniej jest organizowany, że ludzie chętnie i aktywnie biorą w nim udział. Jest też dobra siatkówka, bo grają dobre drużyny. W tych trudnych czasach w jakich przyszło nam żyć, może to fajnie wyglądać, bo w hali byli kibice. Było dużo emocji. Oby za rok było ich jeszcze więcej – podkreślił młody środkowy bełchatowskiego zespołu.
Przed podopiecznymi Michała Mieszko Gogola zmagania o Superpuchar Polski. W najbliższy weekend w Arłamowie o to trofeum powalczą z Jastrzębskim Węglem, Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle oraz Asseco Resovią Rzeszów. W półfinale zmierzą się z jastrzębianami, więc szybko będą mieli okazję do rewanżu za porażkę z minionego weekendu. – Na turnieju w Arłamowie o Superpuchar będziemy wyglądać dobrze. Mam nadzieję, że wyjdziemy na boisko z wolą walki, z chęcią zwycięstwa i zdobycia Superpucharu Polski – zakończył Norbert Huber.
źródło: inf. prasowa, inf. własna