– Miałem wykonane trzy testy na koronawirusa i były one negatywne. Cieszę się, że wreszcie mogę dołączyć do drużyny – mówi Javier Concepcion, który w piątek dołączył do Zielonej Armii i rozpoczął wspólne treningi z Indykpolem AZS-em Olsztyn.
Javier Concepcion to ostatni zawodnik, który dołączył do zespołu z Warmii i Mazur. Z powodów proceduralnych środkowy mógł przylecieć do Polski dopiero w sierpniu. Obowiązkowa kwarantanna nie ominęła kubańskiego siatkarza.
W piątek dołączyłeś do drużyny, lecz nie jest to twój pierwszy dzień w Olsztynie. Jak przebiegała aklimatyzacja w naszym mieście?
Javier Concepcion: – W Olsztynie jestem już drugi tydzień i przez ten czas odbywałem kwarantannę. Miałem wykonane trzy testy na koronawirusa i wszystkie były negatywne. Cieszę się, że wreszcie mogę dołączyć do drużyny.
Czy miałeś już okazję porozmawiać z trenerem?
– Przez ostatni miesiąc dość często rozmawialiśmy przy użyciu komunikatorów internetowych. Gdy tylko pojawiłem się w hali trener, jak i cała drużyna wypytywali mnie o miniony tydzień, który spędziłem sam w domu.
Jakie są twoje pierwsze wrażenia po dołączeniu do drużyny?
– Jestem szczęśliwy, że mogłem trenować razem z drużyną. Bardzo podoba mi się atmosfera w zespole. Wszyscy przyjęli mnie bardzo dobrze
Jakie stawiasz sobie cele na nadchodzący sezon?
– Jestem młodym zawodnikiem i chcę wciąż się rozwijać. Mamy dobry zespół, z dużym potencjałem, dlatego wierzę, że w Olsztynie będę mógł „wskoczyć” na następny poziom.
źródło: indykpolazs.pl