Cerrad Enea Czarni Radom mają za sobą pierwszy sparing przed sezonem 2020/2021. Wojskowi w czwartek (6 sierpnia) zmierzyli się z MKS-em Będzin. Pojedynek w hali sportowej w Sosnowcu zaplanowany został na cztery sety, a spotkanie zakończyło się remisem 2:2. Cerrad Enea Czarni Radom do pojedynku z MKS-em Będzin podeszli bez dwóch zawodników. W składzie Roberta Prygla zabrakło Brendena Sandera, który przebywa jeszcze na kwarantannie po przylocie z USA oraz Bartłomieja Grzechnika. W jego miejsce powołany został wychowanek RCS Czarnych Radom, Kuba Sadkowski.
Starcie w hali sportowej w Sosnowcu lepiej rozpoczęło się dla Wojskowych. Radomianie triumfowali w premierowej partii 25:20. Dwa kolejne sety padły łupem gospodarzy. Będzinianie wygrali kolejno 25:23 oraz 25:22. W czwartej odsłonie podopieczni Roberta Prygla ponownie mogli unieść ręce w geście zwycięstwa. Cerrad Enea Czarni Radom wygrali 25:16 i cały mecz zakończył się wynikiem 2:2.
– Przede wszystkim bardzo się cieszymy, że udało się zagrać pojedynek w tej trudnej sytuacji. Rozegraliśmy cztery sety, tak jak się umawialiśmy. Na tym etapie nigdy wynik nie jest najważniejszy, ale zawsze chcemy grać o zwycięstwo. Dziś każdy z moich zawodników dostał szansę i muszę przyznać, że mamy bardzo wyrównany zespół. Przed nami jeszcze wiele pracy i już jutro kolejny mecz towarzyski – powiedział Robert Prygiel, trener drużyny Wojskowych.
Najskuteczniejszym zawodnikiem Czarnych był Dawid Konarski, który zapisał na swoje konto 10 punktów. Po 9 punktów zdobyli Dawid Dryja, Lucas Loh oraz Bartosz Firszt. W piątek (7 sierpnia) w Zduńskiej Woli radomianie rozegrają drugi mecz kontrolny. Tym razem przeciwnikiem będzie PGE Skra Bełchatów.
– To było pierwsze nasze granie, więc sam nie wiedziałem, jak to będzie wyglądało. Zagraliśmy z bardzo dużym zaangażowaniem, chcieliśmy wygrać – powiedział po sparingu trener MKS-u Jakub Bednaruk. – Wszyscy zawodnicy mieli mniej więcej tyle samo szans na pokazanie się, choć wiadomo, że im dalej, tym tak już nie będzie. Po tygodniu pracy w szóstkach cieszy dobra współpraca Thiago Veloso z Rafałem Faryną, a za grę w ataku pochwaliłbym dziś Bartka Schmidta. Mamy problem komunikacyjny z Ademarem, bo jego angielski nie jest zbyt dobry. Dostał kilka polskich słówek do nauki, więc mam nadzieję, że w ten sposób będzie nam łatwiej się z nim porozumieć – podsumował szkoleniowiec MKS-u.
MKS Będzin – Cerrad Enea Czarni Radom 2:2
(20:25, 25:23, 25:22, 16:25)
Składy zespołów:
MKS Będzin: Sobański (11), Gawryszewski (3), Pontes (1), Schmidt (6), Faryna (19), Rodrigues (2), Gregorowicz (libero) oraz Makowski (1), Ratajczak (1), Boborwski (2), Santana (7), Godlewski (5)
Cerrad Enea Czarni Radom: Ostrowski (5), Gąsior (7), Yosifov (5), Zrajkowski (1), Pasiński (2), Firszt (9), Nowowsiak (libero) oraz Dryja (9), Konarski (10), Loh (7), Sadkowski (2), Kędzierski (5), Masłowski (libero)
źródło: mksbedzin.pl, wksczarni.pl