Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > GP PLS: MKS Będzin jedzie do Gdańska, zawiercianie zostali z niczym

GP PLS: MKS Będzin jedzie do Gdańska, zawiercianie zostali z niczym

fot. Klaudia Piwowarczyk

W ostatniej serii spotkań grupy D Pre Zero Grand Prix PLS Aluron Zawiercie pokonał w dwóch setach Stal Nysa i mimo dwóch zwycięstw na koncie nie był pewien wyjazdu do Gdańska. Siatkarze z Zawiercia musieli czekać na wynik ostatniego meczu pomiędzy pewnym awansu Jastrzębskim Węglem a MKS-em Będzin. W nim będzinianie mimo porażki w pierwszym secie pokonali rywali po tie-breaku i zapewnili sobie awans, spychając wzmocniony siatkarzami plażowymi Aluron na trzecie miejsce.

W meczu ze Stalą Nysa tylko wygrana 2:0 dawała zawiercianom szanse na awans. Po początkowej grze punkt za punkt na prowadzenie wyszli siatkarze z Zawiercia (9:7). Stal Nysa walczyła, ale cały czas lepsi byli rywale (15:12). W końcówce wrzucili jeszcze wyższy bieg (23:17) i pewnie wygrali premierową odsłonę 25:18.

Po błędzie odbicia po stronie Stali to zawiercianie prowadzili 5:3, ale błąd w ofensywie Grzegorza Boćka wyrównał stan rywalizacji (7:7). Dopiero pomyłki ekipy Krzysztofa Stelmacha dały zaliczkę przeciwnikom (12:9). Zbigniew Bartman zaczął grać skutecznie i po kontrze Wassima Ben Tary było 14:14. To jego zagrywka dała drużynie z Nysy minimalne prowadzenie (16:15). Końcówka toczyła się punkt za punkt (21:21), ale blok Piotra Janiaka dał meczbola Aluronowi CMC Warcie (24:21), a błąd w przyjęciu Mariusza Schamlewskiego zakończyło cały mecz.

MVP: Grzegorz Bociek

Aluron CMC Warta Zawiercie – Stal Nysa 2:0
(25:18, 25:21)


Początek ostatniego krakowskiego spotkania stał pod znakiem gry punkt, dopiero lepsza gra na siatce jastrzębian pozwoliła im przejąć inicjatywę, do tego mylić zaczęli się rywale (5:10). Sprytne zagranie Rafała Faryny zmniejszyło dystans (8:10). Przewaga Jastrzębskiego Węgla znów wzrosła (16:12). Szymon Gregorowicz posłał asa serwisowego, ale cały czas jego zespół był w tyle (14:18). Punktową zagrywką odpowiedział Stanisław Wawrzyńczyk (21:15), seta zakończył natomiast dobry serwis Jakuba Popiwczaka (25:16).

Ponownie Popiwczak straszył rywali zagrywkami (4:2), ale dobre akcje Rafała Sobańskiego odwróciły losy rywalizacji (7:6). Do tego blokiem świetnie grał Faryna (12:11), a rywale zaczęli się mylić (12:15). Nikt nie zamierzał się poddawać (16:17), w kluczowym momencie seta cztery oczka przewagi miał MKS (21:17) i po wygraniu długiej wymiany miał piłkę setową (24:20). Sobański plasem w samą taśmę zakończył tę odsłonę.

Walczący o awans do turnieju finałowego MKS świetnie grał blokiem na początku tie-breaka (6:2). Podopieczni Emila Siewiorka dominowali na siatce (8:2), znów dały sobie znać błędy jastrzębian (12:5) i coraz bliżej zwycięstwa byli będzinianie (13:7). Atak Rafała Faryny doprowadził do pierwszego meczbola i to on akcją na środku zakończył całe spotkanie, a wygrana dała MKS-owi awans do turnieju w Gdańsku.

MVP: Rafał Faryna

MKS Będzin – Jastrzębski Węgiel 2:1
(16:25, 25:21, 15:8)

 

Tabela gr. D mecze punkty sety
1. Jastrzębski Węgiel 3 5 5:2
2. MKS Będzin 3 5 5:3
3. Aluron CMC Warta Zawiercie 3 5 4:3
4. Stal Nysa 3 3 0:6

 

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, , , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2020-07-26

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved