Zbigniew Bartman, który poprzedni sezon spędził w Asseco Resovii Rzeszów, w sezonie 2020/2021 reprezentować będzie barwy Stali Nysa. Zawodnik zdradził, jakie kluby były zainteresowane współpracą z nim. – Były też inne oferty, przede wszystkim zagraniczne i musiałem zastanowić się z rodziną nad tym, co jest dla nas najlepsze – przyznał Bartman.
Zbigniew Bartman spędził tylko jeden rok w Resovii, która zaliczyła kolejny mocno nieudany sezon. 33-latek zdecydował się opuścić szeregi klubu z Podkarpacia, a jego nowym pracodawcą stał się bieniaminek PlusLigi Stal Nysa. Jak przyznał w rozmowie na klubowym kanale, decyzja o dołączeniu do składu zajęła mu „parę dni”.
– Były też inne oferty, przede wszystkim zagraniczne i musiałem zastanowić się z rodziną nad tym, co jest dla nas najlepsze. Pojawiła się bardzo ciekawa propozycja od trenera Stelmacha, który bezpośrednio zaproponował, żeby wrócić do grania na przyjęciu i to było dla mnie interesujące wyzwanie – mówił.
Bartman w nowym klubie powróci bowiem do swojej pierwotnej pozycji (przyjęcia), na której zaczynał swoją siatkarską przygodę. W 2011 roku w drużynie Andrei Anastasiego zadebiutował z kolei w roli atakującego. – Zawsze czułem się przyjmującym, wiec będę nim i z serca, i rozumu. Nadszedł moment, żeby się konkretnie zdecydować. Nie będzie to łatwa zmiana, ale jestem przekonany, że powinno to wypalić – ocenił.
W sezonie 2020/21 drużynę z Nysy poprowadzą Krzysztof Stelmach (I trener) i Wojciech Janas (II trener). Bartman dołączy do drużyny razem z kilkoma innymi dobrze znanymi siatkarzami. Nowe nabytki klubu to środkowy Bartłomiej Lemański, rozgrywający Marcin Komenda, atakujący Wassim Ben Tara i libero Michał Ruciak.
źródło: polsatsport.pl, Stal Nysa