– W zespole marzeń znaleźliby się wyłącznie moi zawodnicy. Najlepsi siatkarze to moi siatkarze – gracze z Polski i Sir Safety Perugia – powiedział szkoleniowiec polskiej kadry Vital Heynen w wywiadzie na irańskim kanale toop.shoma.
– Bardzo ważne jest, aby trener wierzył w swoich zawodników – mówił Vital Heynen. Dlatego też jego „pewniakami” wśród przyjmujących byli Michał Kubiak, Wilfredo Leon i Ołeh Płotnycki, a spośród rozgrywających: Fabian Drzyzga i Dragan Travica. – Najlepsi siatkarze to moi siatkarze – dodał, nie chcąc jednak wymieniać kolejnych nazwisk.
Polacy są najlepszymi kibicami na świecie? Zdaniem wielu obserwatorów siatkówki – tak. Belg miał jednak nieco inne zdanie na ten temat. – Właśnie rozmawiałem z siatkarzami Perugii i powiedziałem im, że jest jeden kraj bardziej zakręcony na punkcie siatkówki, niż Polska. To Iran – to tam są najwięksi pasjonaci, a ja lubię szalonych ludzi. Dlatego też lubię Iran – przyznał.
Co robiłby polski szkoleniowiec, gdyby nie był trenerem siatkówki? Tu zapadła cisza. – Nie mam pojęcia, dajcie mi pomyśleć – śmiał się. – Studiowałem ekonomię, ale bardziej dla zabawy. Nie lubię mieć szefa nad sobą, dlatego prawdopodobnie prowadziłbym własną firmę – podsumował.
źródło: polsatsport.pl, toop.shoma