Do Aluronu Virtu CMC Zawiercie dołączył Piotr Orczyk. Przyjmujący przeniósł się do Zawiercia z PGE Skry Bełchatów i liczy na to, że w nowym klubie będzie więcej czasu spędzał na boisku. – Po okresie spędzonym w Bełchatowie postanowiłem poszukać klubu, w którym będę mógł spędzić więcej czasu na boisku. Pojawiła się oferta z Zawiercia, zresztą nie po raz pierwszy, bo negocjowaliśmy już w poprzednich latach – mówił nowy siatkarze Aluronu Virtu CMC Zawiercie.
Dlaczego zdecydowałeś się na grę w Aluron Virtu CMC Zawiercie?
Piotr Orczyk: – Po okresie spędzonym w Bełchatowie postanowiłem poszukać klubu, w którym będę mógł spędzić więcej czasu na boisku. Pojawiła się oferta z Zawiercia, zresztą nie po raz pierwszy, bo negocjowaliśmy już w poprzednich latach. Tym razem udało się dopiąć wszystko na ostatni guzik i jestem bardzo zadowolony, że będę tu grał.
Jak wyglądały negocjacje?
– Praktycznie w ciągu tygodnia czy dwóch podjąłem decyzję. Doszliśmy do konsensusu i w ten sposób pojawiłem się tutaj.
Co sądzisz o nowym trenerze, Igorze Kolakoviciu?
– Bardzo się ucieszyłem, że Igor dołączy do drużyny, również dlatego, że w poprzednim sezonie grałem z Dušanem Petkoviciem i Milanem Katiciem, Serbami, którzy mieli do czynienia z tym trenerem na co dzień w reprezentacji. Bardzo go chwalili i wypowiadali się o nim w samych superlatywach, więc nie mogę się doczekać, kiedy po raz pierwszy spotkamy się na żywo i zaczniemy współpracować. Myślę, że będzie to dobrze wyglądało, mamy ambitną drużynę i doświadczonego trenera z wieloma sukcesami. Cieszę się, że będziemy razem pracować i wierzę, że osiągniemy cele postawione przed nami przez Zarząd i przez nas samych.
źródło: inf. prasowa