– Najważniejsze, że zaczęłyśmy już przygotowania. Powoli zaczynamy wchodzić na coraz większe obciążenia, lada moment zaczniemy skakać na treningach. Wszystko jednak powoli, bo przerwa dała się odczuć i to widać na zajęciach – powiedziała Anna Stencel. Środkowa wraz z reprezentacją Polski trenuje obecnie w Szczyrku.
W tym sezonie zgrupowanie kadry jest wyjątkowe. Zanim siatkarki mogły rozpocząć treningi musiały zostać zbadane na obecność koronawirusa. – Trochę był niepokój. Mówią, że można przejść przez koronawirusa bezobjawowo, więc stuprocentowej pewności nie miałam. Aczkolwiek starałam się postępować zgodnie z wytycznymi, unikać dużych skupisk. Starałam się dostosować do instrukcji, jakie przekazano nam przed zgrupowaniem. Był wewnętrzny spokój, że raczej chora nie jestem, ale stuprocentowej pewności nie miałam – przyznała Anna Stencel. – Czekamy z niecierpliwością na ten pierwszy mecz, ale wszystko po kolei. Zresztą nie tylko my się niecierpliwimy, bo kibice też z pewnością wypatrują, kiedy to nastąpi. Najważniejsze, że zaczęłyśmy już przygotowania. Powoli zaczynamy wchodzić na coraz większe obciążenia, lada moment zaczniemy skakać na treningach. Wszystko jednak powoli, bo przerwa dała się odczuć i to widać na zajęciach – dodała środkowa.
Zanim Stencel udała się na zgrupowanie kadry, została ogłoszona w nowym klubie. W sezonie 2020/2021 środkowa będzie występować w Developresie SkyRes Rzeszów. – Na pewno spodziewam się dużej walki, ale mam na myśli całość drużyny w lidze. Spodziewam się walki o wszystko, co można ugrać. Liczę, że my to ugramy – puchary, Ligę Mistrzyń, naszą ligę. Myślę, że poprzeczka postawiona jest bardzo wysoko i na pewno liczę na to, że wszystko wygramy. Co do konkurencji na boisku, to na pewno każda będzie walczyć o pierwszą szóstkę, ale myślę, że wszystko w dobrej wierze dla dobra drużyny – skomentowała Stencel. – Liczę, że przy trenerze Antidze zrobię kolejny duży krok do przodu. Między innymi dlatego też przyszłam do Rzeszowa, żeby się dalej rozwijać – podkreśliła nowa siatkarka zespołu z Rzeszowa.
źródło: nowiny24.pl