Drugi nowy zawodnik pojawił się w składzie Sobieskiego Żagań. Tym razem działacze lubuskiego klubu sięgnęli po doświadczonego rozgrywającego, Łukasza Jurkojcia, który ostatnio grał w pierwszoligowym Chrobrym Głogów.
Jeszcze niedawno Sobieski Żagań chciał starać się o prawo gry na zapleczu PlusLigi. Jednak wobec braku decyzji Polskiego Związku Piłki Siatkowej działacze w Żaganiu zadecydowali, że będą przygotowywali się do kolejnego sezonu na drugoligowym froncie. – PZPS się waha, nie podejmuje żadnych decyzji, więc postanowiliśmy budować skład na II ligę. Nie możemy tak długo czekać, musimy wiedzieć, na czym stoimy. Nie chcemy takiej sytuacji, w której znalazł się poprzednio Chrobry Głogów, który do końca czekał, a później nie mógł znaleźć odpowiednich zawodników do grania w I lidze – powiedział Artur Chaberski, wiceprezes Sobieskiego.
W składzie zespołu z Żagania nie będzie rewolucji kadrowej. Jego trzon zostanie utrzymany. Wcześniej poinformowano o pozyskaniu z AZS-u Zielona Góra przyjmującego, Mikołaja Głowackiego, a kolejnym nowym zawodnikiem lubuskiej ekipy będzie Łukasz Jurkojć, który z wielu siatkarskich pieców już jadł chleb. Grał między innymi w GKS-ie Katowice, Ślepsku Suwałki, a ostatnie sezony spędził w Chrobrym Głogów, który w poprzednich rozgrywkach nie utrzymał się w Krispol I lidze. Od nowego sezonu będzie prowadził grę Sobieskiego. – Potrzebny był nam rozgrywający z doświadczeniem, który poukłada nam grę. Wcześniej pozyskaliśmy też Mikołaja Głowackiego. Są to dwa poważne wzmocnienia. Pozostałe zmiany będą dotyczyły młodych, utalentowanych zawodników, którzy będą się u nas rozwijać. Będzie to dla nich pierwszy sezon w II lidze – wyjaśnił Chaberski.
Przesądzone jest już, że kilku zawodników pożegnało się z drużyną prowadzoną przez Krzysztofa Dobka. Do tego grona należą między innymi: Mateusz Wołowicz (rozgrywający), Krzysztof Rykała (atakujący), Karol Gajo (przyjmujący), z kolei środkowy – Patryk Bogdanowicz będzie pełnił w najbliższym sezonie funkcję statystyka w drużynie Sobieskiego, która ponownie ma walczyć o górną część tabeli. W Żaganiu liczą, że sprawi niespodziankę w II lidze. – Od dłuższego czasu Sobieski bije się o górną część tabeli. W nadchodzącym sezonie plany są takie same, chcemy być w czwórce. Faworytami będą zespoły z Głogowa, Nowej Soli, Wałbrzycha, ale my chcemy zamieszać w czołówce – zakończył wiceprezes lubuskiego klubu.
źródło: inf. własna, Radio Zachód
