Od kilku meczów na boisku nie obserwujemy Pawła Zatorskiego, którego zastępuje Michał Potera. Libero Asseco Resovii Rzeszów zmaga się z urazem biodra i próbuje zdiagnozować problem. Kiedy wróci do gry?
kolejny ranny
W ostatnich tygodniach trudne chwile przeżywają reprezentanci Polski, którzy po szalonym sezonie kadrowym praktycznie z marszu weszli w jeszcze bardziej zwariowany sezon ligowy, w którym rozgrywają mecz za meczem, nie mając czasu na odpowiednią regenerację organizmu oraz na spokojne treningi. To wszystko odbija się na ich zdrowiu.
Największe problemy zdrowotne dotknęły Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle, która w pewnym momencie sezonu musiała nawet przestawiać zawodników na inne pozycje, bo brakowało jej zdrowych siatkarzy do grania. Obecnie jest już nieco lepiej, ale wciąż brakuje chociażby Aleksandra Śliwki , który przeszedł operację.
NIE TYLKO LIBERO
Z dużymi problemami ostatnio zmaga się również Asseco Resovia Rzeszów. Największe dotknęły ją na środku siatki, bowiem po urazach Jakuba Kochanowskiego i Krzysztofa Rejno klub z Podkarpacia zdecydował się na zakontraktowanie Jakuba Lewandowskiego. Problemy mieli także przyjmujący, a od kilku meczów pauzuje również podstawowy libero rzeszowskiej ekipy – Paweł Zatorski, którego zastępuje Michał Potera. Zatorski wystąpił jeszcze w ligowym meczu z Projektem Warszawa, a później w starciu Ligi Mistrzów we Włoszech, ale od meczu ze Ślepskiem już nie pojawił się na boisku.
– Walczę z urazem biodra i próbuję zdiagnozować problem. Niestety, jestem kolejnym przypadkiem przeżywającym spore perturbacje i próbującym wrócić do pełnej sprawności w tym szalonym sezonie. Mam nadzieję, że do zobaczenia niebawem – napisał w swoich mediach społecznościowych Paweł Zatorski.
Zobacz również
Libero Asseco Resovii: Czegoś takiego w życiu nie widziałem
źródło: inf. własna