Środkowej #VolleyWrocław, Łucji Kuriaty, nie zobaczymy w składzie drużyny z Dolnego Śląska w rozgrywkach TAURON Ligi 2020/2021. Dla 20-latki sezon 2019/2020 był rokiem debiutu w siatkarskiej ekstraklasie. – Ten rok był bardzo produktywny – podkreśliła zawodniczka.
Łucja Kuriata we wrocławskiej ekipie seniorek znalazła się, podobnie, jak jej koleżanka z zespołu, Karolina Pancewicz, po kilku latach reprezentowania barw #VolleyWrocław w kategoriach młodzieżowych. Najcenniejszy medal, srebro mistrzostw Polski, środkowa wywalczyła w sezonie 2017/2018 jako juniorka.
Do pierwszej drużyny Kuriata dostała się w zeszłym roku. W skróconych rozgrywkach Ligi Siatkówki Kobiet 2019/2020, młoda zawodniczka pojawiła się dwukrotnie – w meczu z Energą MKS Kalisz i BKS Stalą Bielsko-Biała.
– Cieszę się, że mogłam w tym sezonie reprezentować biało zielone barwy #VolleyWrocław. Przede wszystkim chciałabym podziękować kibicom, koleżankom z drużyny, sztabowi oraz zarządowi. Pomimo kontuzji uważam, że ten rok był bardzo produktywny – powiedziała Łucja Kuriata.
– Dziękujemy Łucji za grę w naszym klubie – od kategorii młodzieżowych po seniorkę. Uzgodniliśmy, że dla jej kariery lepszym rozwiązaniem jest znalezienie klubu, w którym mogłaby grać regularnie i ogrywać się, ponieważ to jest najważniejsze dla jej rozwoju. Mam nadzieję, że w przyszłości nasze drogi ponownie się skrzyżują – dodał Jacek Grabowski, prezes zarządu Volleyball Wrocław S.A.
Wcześniej z #VolleyWrocław pożegnały się dwie inne środkowe – Anna Łozowska i Magdalena Soter. Z kolei na przedłużenie umowy z wrocławskim zespołem zdecydowała się Aleksandra Gancarz oraz Karolina Fedorek.
Zobacz również:
Karuzela transferowa Ligi Siatkówki Kobiet
źródło: volleywroclaw.pl