Już w niedzielę pierwszy z dwóch zaplanowanych w najbliższych dniach zaplanowanych spotkań z Treflem Gdańsk. Początek niedzielnej potyczki w Hali Urania o godz. 17:30. – Mecz z Treflem będzie wyjątkowy również dla mnie, ponieważ w Gdańsku spędziłem dwa ostatnie sezony. Chcę wygrać każdy mecz, a przed niedzielnym starciem mam podwójną motywację – chciałbym pokazać się z dobrej strony i zakończyć te dwa spotkania zwycięstwem – przyznał Ruben Schott.
Dwumecz – to słowo sztab szkoleniowy oraz siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn lubią w ostatnich dniach najbardziej. Przypomnijmy, iż ekipa ze stolicy Warmii i Mazur, w minionym tygodniu dwukrotnie rywalizowała z Jastrzębskim Węglem. Po pierwszej, wygranej konfrontacji w Hali Urania (3:1), akademicy z Kortowa w rewanżu ulegli po tie-breaku. Szansa na drugą wygraną z rzędu nad Jastrzębskim była tym większa, iż Indykpol AZS prowadził 2:0. Ostatecznie skończyło się na czterech punktach w dwóch spotkaniach z wiceliderem PlusLigi. W ligowej tabeli, z dorobkiem 25 punktów, Indykpol AZS zajmuje 10 miejsce.
Życie nie lubi próżni, dlatego najbliższe spotkania Indykpolu AZS Olsztyn… to dwumecz z Treflem Gdańsk. Pierwsze spotkanie zostanie rozegrane w Hali Urania w niedzielę, 31 stycznia o godz. 17:30. Rewanż cztery dni później – w czwartek, 4 lutego o godzinie 15:00 w Ergo Arenie. Konfrontacje z Treflem będą wyjątkowe m.in. dla Damiana Schulza i Rubena Schotta. Atakujący akademików bronił barw ekipy znad Morza w latach 2014-2018, a niemiecki przyjmujący – 2018-2020.
– Zawsze podchodzi się specjalnie do spotkań z byłą drużyną, w której znasz dużo zawodników – przyznaje Ruben Schott. – Dlatego niedzielny mecz z Treflem będzie wyjątkowy również dla mnie, ponieważ w Gdańsku spędziłem dwa ostatnie sezony. Chcę wygrać każdy mecz, a przed niedzielnym starciem mam podwójną motywację – chciałbym pokazać się z dobrej strony i zakończyć te dwa spotkania zwycięstwem – podkreśla przyjmujący. I dodaje: – Uważam, że kluczem do zwycięstwa będzie wywarcie presji na zagrywce. Nasi rywale grają bardzo dobrze, zwłaszcza na tzw. outside. Musimy zatem odrzucić ich od siatki.
źródło: inf. prasowa