Zgodnie z przypuszczeniami do ćwierćfinału Pucharu Polski siatkarek z pary San-Pajda Jarosław – Energa MKS Kalisz awansowała drużyna z TAURON Ligi. Kaliszanki w 1/8 finału na wyjeździe pokonały pewnie przeciwniczki, które zaskoczyły je tylko w pierwszych akcjach partii premierowej. W całym meczu każdy z trzech setów był jednak rozegrany pod dyktando drużyny z ekstraklasy.
Ekipa z Jarosławia rozpoczęła bardzo odważnie i szybko – dobrą grą w bloku Martyny Zięby i po zagrywce Dagmary Dąbrowskiej wypracowała przewagę 4:1. Po kolejnej serii dwóch punktów o czas poprosił trener tauronligowego MKS-u, gdyż miejscowe wygrywały już (po punkcie z zagrywki Katarzyny Saj) 7:3. Ten pomógł kaliszankom, a dodatkowo wytrącił z rytmu rywalki. Gra miejscowych zupełnie stanęła. W polu zagrywki szalała Zuzanna Kuligowska, miejscowe myliły się, a MKS punktował w serii pięć razy i wyszedł na prowadzenie. To jednak nie było wszystko. Kolejną serię w polu serwisowym zanotowała Karolina Drużkowska, a jarosławianki popełniały dużo błędów. Przyjezdne radziły sobie coraz lepiej i coraz mocniej dominowały na boisku. Po kolejnej serii czterech punktów przewodziły już stawce 17:11. W samej końcówce dołożyły kolejne punkty do prowadzenia, a pomogły w tym zagrywki Kuligowskiej (22:14).
Mimo że miejscowe, po błędach w ataku gości, zdobyły dwa pierwsze punkty na otwarcie kolejnej odsłony, MKS szybko przejął inicjatywę i niedługo później prowadził 9:6. Dobrze zagrywała Karolina Fedorek, a atakowała Aleksandra Rasińska. San-Pajda nie odpuszczał i zminimalizował straty do 11:12, po akcji w bloku Weroniki Krysztofiak. W kolejnych akcjach MKS zwarł szyki i zdobywał co trochę po dwa punkty, budując po raz kolejny przewagę. Bardzo dobrze i w ataku i w bloku spisywała się Rasińska. Gdy różnica wynosiła 17:13, o przerwę poprosił trener zespołu z Jarosławia. Po niej rywalki zdobył kolejne oczka, w końcówce zwiększając dystans jeszcze mocniej blokiem Kuligowskiej oraz kontrą Cygan i znowu pewnie wygrały w całej partii.
Przy zagrywkach Rasińskiej MKS otworzył kolejnego seta prowadzeniem 4:0. Od dłuższego czasu w meczu nie brakowało długich wymian, te jednak lepiej rozgrywały przyjezdne i po kolejnych dwóch uderzeniach Rasińskiej było już 10:3. Kolejne liczne wymiany kończyły się na korzyść MKS-u, nie tylko po jego udanych zagraniach. Błędy w ataku popełniał San-Pajda i grę przerwał jego szkoleniowiec (8:16). Nic to nie dało, bowiem kolejne kilka akcji padło łupem przyjezdnych, rozegrała się Cygan (20:8). W końcówce punkty dołożyła Fedorek, a całe starcie udanym serwisem zamknęła Wawrzyniak.
MVP: Aleksandra Rasińska
SAN-Pajda Jarosław – Energa MKS Kalisz 0:3
(16:25, 17:25, 10:25)
Składy zespołów:
San-Pajda: Krysztofiak (6), Saj (5), Zięba (5), Szmajduch (3), Papszun (1), Dąbrowska (9), MAchowska (libero) oraz Hołowaty, Grzelak, Andrzejewska i Magierowska
MKS: Wawrzyniak (4), Drużkowska (10), Rasińska (15), Fedorek (7), Kuligowska (6), Cygan (11), Lemańczyk (libero) oraz Bartkowska (1), Pajdak (libero) i Wójcik
Zobacz również:
Wyniki 1/8 finału Pucharu Polski kobiet
źródło: inf. własna