Philippe Blain marzy o medalu igrzysk olimpijskich z reprezentacją Japonii. Jednocześnie zmagania w Paryżu będą ostatnim turniejem, w którym wystąpi w roli selekcjonera azjatyckiej kadry – co przekazał Jakub Balcerzak za pośrednictwem portalu X.
Igrzyska z trzecią nacją
Philippe Blain jest doświadczonym szkoleniowcem, który przez wiele lat (2001-2012) prowadził reprezentację Francji. W latach 2013 – 2016 znajdował się w sztabie szkoleniowym reprezentacji Polski, z którą sięgnął po mistrzostwo świata w 2014 roku. Od 2017 roku pracuje z japońską kadrą – najpierw jako asystent głównego trenera – Yuichi Nakagaichiego, a od 2021 roku już jako pierwszy szkoleniowiec.
W minionym roku sięgnął z nią po historyczny brązowy medal Ligi Narodów, w meczu o trzecie miejsce ogrywając Włochów, a następnie pomyślnie przeprowadził ją przez turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich w Paryżu. W tym roku poprawił wynik w Lidze Narodów, bowiem siatkarze z Kraju Kwitnącej Wiśni po raz pierwszy w historii tych rozgrywek zagrali w finale. W nim musieli uznać wyższość Francuzów, ale i tak wysłali sygnał do rywali, że w Paryżu będą się liczyć w walce o medale.
Last dance z Japonią
Okazało się, że igrzyska olimpijskie będą ostatnim turniejem dla Blaina w roli selekcjonera reprezentacji Japonii. Stąd też pewnie jeszcze bardziej zależy mu na zakończeniu współpracy z drużyną narodową mocnym akcentem. Po zmaganiach w Paryżu francuski szkoleniowiec ma skupić się na pracy w Korei, gdzie podpisał kontrakt z miejscowym klubem – Hyundai Capital Skywalkers .
Zobacz również:
Skład reprezentacji Japonii na igrzyska olimpijskie w Paryżu
źródło: inf. własna, Platforma X Jakub Balcerzak
