Strona główna » PlusLiga: Reprezentant Polski wrócił do gry po długiej przerwie! Przywitał się świetną akcją

PlusLiga: Reprezentant Polski wrócił do gry po długiej przerwie! Przywitał się świetną akcją

inf. własna

fot. PressFocus

Wyczekiwany powrót reprezentanta Polski stał się faktem. Mateusz Bieniek powrócił do oficjalnej gry po kontuzji, której doznał jeszcze w Paryżu. Środkowy bloku Aluronu CMC Warty Zawiercie potrzebował jedynie piątej akcji, by zainkasować pierwszy punkt w sezonie 2024/2025. 

długo wyczekiwany powrót się ziścił

Mateusz Bieniek z gry został wykluczony jeszcze na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Urazu nabawił się dokładnie w końcówce ćwierćfinału z reprezentacją Słowenii, przez co nie dokończył turnieju na francuskiej ziemi. Niewiele później okazało się, że rekonwalescencja środkowego polskiej kadry i Aluronu CMC Warty Zawiercie potrwa relatywnie długo. Rehabilitacja wykluczyła wicemistrza olimpijskiego z siedmiu pierwszych kolejek rodzimej elity, a także starcia o Superpuchar Polski w katowickim Spodku.

Dość długo trwała saga z powrotem środkowego do grania. Ten i tak się przedłużył, o czym dokładnie informowaliśmy tutaj. Przypomnijmy, że Bieniek konkretnie nabawił się urazu rozcięgna podeszwowego. Ten sam los spotkał go już w ubiegłym sezonie reprezentacyjnym, przez co siatkarz wracał stopniowo do gry. Jak będzie tym razem? Najbliższe spotkania będą stanowić odpowiedź na to pytanie.

W ósmej serii gier PlusLigi Aluron CMC Warta Zawiercie rywalizuje we własnej hali z Cuprum Stilonem Gorzów. W wyjściowej szóstce wicemistrzów Polski po raz pierwszy w sezonie 2024/2025 pojawił się Mateusz Bieniek. 30-latek nie potrzebował wiele czasu na zdobycie pierwszego punktu w sezonie. Uczynił to dokładnie w piątej akcji, punktując mocnym atakiem w kontrze (4:1).  W inauguracyjnej odsłonie Bieniek zdobył jeden punkt. Zagrywał 5 razy i nie pomylił się ani razu. Dołożył 1 wyblok i skończył 1 z 3 piłek, co przełożyło się na skuteczność w ofensywie 33%. Jurajscy Rycerze wygrali pierwszą część meczu rezultatem 25:18.

Pierwszy punkt zdobyty przez Mateusza Bieńka wyglądał następująco: 

Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi 

PlusLiga