Bogdanka LUK Lublin pewnie zmierza ku złotemu medalowi mistrzostw Polski. Za lublinianami i zawiercianami drugi mecz finału. Drugi, w którym podopieczni Michała Winiarskiego nie byli w stanie mocniej zagrozić rywalom. Rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw. LUK-owi brakuje już tylko jednego.
Wilfredo Leon w swoim stylu
Trener Winiarski postawił na Aarona Russela i Kyle’a Ensinga, co oznaczało, że ze względu na limit obcokrajowców, na libero zagrał Szymon Gregorowicz.
Od mocnego uderzenia drugie finałowe starcie rozpoczęła BOGDANKA LUK Lublin. Wilfredo Leon i jego zagrywki sprawiły, że było 7:2. Na tablicy wyników niewiele się zmieniło. Cały czas wyraźne prowadzenie mieli gospodarze, a goście z Zawiercia mieli za to ogromne kłopoty w ofensywie (8:14). Do tego doszła dobra gra Fynniana McCarthy’ego (20:13). Okazje na siatce spokojnie wykorzystywał Leon (22:14), do piłki setowej doprowadził as Marcina Komendy, a dzieła dokończył nie kto inny jak Leon.
Warta Zawiercie tylko na początku
W drugiej partii Warta Zawiercie wzmocniła zagrywkę i ta część była bardzo wyrównana (8:8). Szybko jednak znów na prowadzenie wyszli podopieczni Massimo Bottiego, którzy prowadzili bardziej poukładaną grę (10:8). Zawiercianie pograli blokiem (11:11), podobnie jak i rywale (13:11). Goście raz jeszcze byli w stanie odrobić straty, między innymi dzięki zagrywce Jurija Gladyra (16:16). I on nabawił się jednak urazu. Kolejny już raz w tym sezonie świetną zmianę dał Mateusz Malinowski (19:17), a końcówkę lublinianie zagrali już po swojemu (23:20). Ponownie seta zakończył Leon, ale asem serwisowym.
LUK Lublin bez litości
LUK Lublin nie zwalniał tempa, zagrał mocno, ale wiedział też, kiedy zwolnić rękę. Również w ofensywie. Kiwki Leona także skutkowały punktem i chociaż podopieczni Michała Winiarskiego przez chwilę trzymali się blisko, to nie mogli odnaleźć swojego rytmu gry (8:12). Warta nie miała najlepszej skuteczności w ofensywie, co skrzętnie wykorzystywali przeciwnicy i nie mieli litości. Na prawej flance nie zawodził Kewin Sasak (18:11). Trener Winiarski rotował składem, ile mógł, ale niewiele to dało. Malinowski i jego zagrywki również sprawiały problem (23:12), a całe spotkanie mocnym serwisem zakończył Mikołaj Sawicki.
MVP: Wilfredo Leon
Bogdanka LUK Lublin – Aluron CMC Warta Zawiercie 3:0
(25:14, 25:21, 25:14)
Stan rywalizacji: 2:0 dla Bogdanka LUK Lublin
Składy zespołów:
LUK: Komenda (1), Sawicki (10), Leon (19), Grozdanov (7), McCarthy (5), Sasak (10), Thales (libero) oraz Nowakowski, Malinowski (2), Wachnik
Warta: Kwolek (7), Russell (9), Gladyr (5), Tavares, Bieniek (4), Ensing, Gregorowicz (libero) oraz Perry (libero), Zniszczoł (1), Grozer (8), Nowosielski, Łaba (1)
Zobacz również:
PlusLiga – wyniki rundy play-off