Strona główna » PlusLiga: Asseco Resovia Rzeszów zdradziła swój plan. Mistrz świata skupi się na nowej roli?

PlusLiga: Asseco Resovia Rzeszów zdradziła swój plan. Mistrz świata skupi się na nowej roli?

TVP Sport

fot. Klaudia Piwowarczyk

PlusLiga już wkrótce ruszy z 26. sezonem. Asseco Resovia Rzeszów uzbroiła się na tegoroczne rozgrywki, a w składzie ma nawet… trzech libero. Jak się jednak okazuje, najstarszy z nich – Paweł Zatorski, ma pełnić trochę inną rolę w zespole.

Asseco Resovia Rzeszów – to będzie ich sezon?

Asseco Resovia Rzeszów przed nadchodzącym sezonem jest typowana jako jeden z pretendentów do medali. Trzeba przyznać, że ten temat powraca bardzo często, a kończy się zazwyczaj zupełnie inaczej. W tym roku jednak ekipa z Podkarpacia wygląda naprawdę solidnie.

W klubie zaszły spore zmiany, choć stabilny trzon złożony z bohaterów poprzedniego sezonu został zachowany. Barw Asseco Resovii będą bronić m.in. Dawid Woch, Lukas Vasina i Michał Potera. Dołączą za to wicemistrz olimpijski, Marcin Janusz czy strażak reprezentacji Polski, Artur Szalpuk. Bardzo mocny transfer udało się pozyskać na pozycji libero. Z Kędzierzyna-Koźla przyjdzie bowiem Erik Shoji.

Trzech libero, a miejsce jedno

I to właśnie kontrakt amerykańskiego libero sprawił, że pojawiło się kilka pytań. Wraz z Shojim, Asseco Resovia Rzeszów ma zakontraktowanych trzech zawodników na tej pozycji. Wciąż ważną umowę ma przecież Paweł Zatorski, który na boisko nie wyszedł od 9 grudnia 2024 roku. W trakcie sezonu 2024/2025 nie grał wiele do tego czasu, bo zaledwie pięć spotkań rozegrał na pełnym dystansie. Jego problemy dały o sobie znać już podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu, gdzie biało-czerwoni zdobyli srebrny medal.

Libero czekała operacja biodra, która miała wykluczyć długotrwałe problemy zdrowotne. Do końca sezonu 2024/2025 nie był więc do dyspozycji trenera, a w sezonie reprezentacyjnym nie otrzymał powołania od Nikoli Grbicia. Ciężko więc było powiedzieć, jaki plan ma klub z Rzeszowa, mając do dyspozycji trzech libero.

Paweł Zatorski z nową rolą

O to postanowiła zapytać redaktor TVP Sport, Sara Kalisz. Okazuje się, że wieloletni reprezentant Polski nie będzie występował na swojej nominalnej pozycji. „Postanowiliśmy zapytać w otoczeniu klubu, jaka będzie hierarchia, jeśli chodzi o tę pozycję. Komunikat, który usłyszeliśmy, jest jasny: pierwszym libero jest Amerykanin, który za główne wsparcie ma mieć Michała Poterę. Jeśli chodzi o Pawła Zatorskiego, to ma być głównie defensywnym przyjmującym i być w kadrze za czwartego środkowego” – przekazał TVP Sport.

W mediach pojawiały się także domysły, jakoby to właśnie Michał Potera, który ma za sobą bardzo udany poprzedni sezon ligowy, mógł wesprzeć Jastrzębski Węgiel. Podobno klub mógłby być zainteresowany wykupieniem siatkarza w obliczu problemów zdrowotnych Maksymiliana Graniecznego. TVP Sport przekazał jednak, że klub z Podkarpacia nie jest zainteresowany takową propozycją, gdyż skomponował skład w taki sposób, by wyeliminować ryzyko problemów z limitem obcokrajowców.

Zobacz również:
PGE GiEK Skra Bełchatów z problemem! Zacznie sezon bez swojego asa!

PlusLiga