Barkom Każany Lwów – PSG Stal Nysa
wtorek, 13.12, godz. 20:30
transmisja: Polsat Sport
Beniaminek z Lwowa wygrał istotne dla siebie spotkanie, 3:0 pokonując BBTS Bielsko-Biała. Teraz na drodze podopiecznych Ugisa Krastinsa staną lekko poturbowani gracze z Nysy. W Bielsku-Białej z dobrej strony ponownie pokazał się lider Barkomu – Wasyl Tupczij, a do tego świetnie zaprezentował się środkowy – Artem Smoliar.
Dla PSG Stal Nysy będzie to mecz spod znaku „musimy to wygrać”. Ekipa Daniela Plińskiego przegrała cztery ostatnie spotkania z rzędu i liczy, że w Krakowie uda jej się wrócić na zwycięską ścieżkę. Może to nie być jednak tak łatwe, jak mogłoby się wydawać. Sporym problemem jest ostatnio przyjęcie Stali, a w szeregach lwowian jest kilku zawodników, którzy potrafią mocno uderzyć zza linii 9. metra. – Nie zwieszamy głów, przed nami wyjazd do Krakowa, gdzie kończymy pierwszą rundę. Ledwo tę rundę kończymy i już gramy w Suwałkach pierwszy mecz drugiej rundy. Wszystko przed nami, dużo jeszcze możemy wygrać, dużo punktów jest do podniesienia z parkietu – zapowiedział członek sztabu szkoleniowego nyskiej drużyny, Paweł Potoczak.
Typ redakcji:
Barkom Każany Lwów – PSG Stal Nysa 2:3
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi
źródło: inf. własna
