Strona główna » Norbert Huber może nie zdążyć. Co z sezonem reprezentacyjnym? 

Norbert Huber może nie zdążyć. Co z sezonem reprezentacyjnym? 

inf. własna

fot. Klaudia Piwowarczyk

JSW Jastrzębski Węgiel rozgrywki Ligi Mistrzów zakończył z brązowym medalem. W ostatnim spotkaniu swojej drużynie nie mógł pomóc Norbert Huber, który w półfinale opuścił boisku ze względu na uraz oka. Środkowego czeka przerwa. – Mój zabieg na przegrodę nosową będzie przesunięty o przynajmniej cztery tygodnie. Rozmawiałem już z selekcjonerem, jesteśmy w kontakcie. To może wyeliminować z całego sezonu kadrowego – zdradził Huber. 

SOR zamiast odpoczynku 

Norbert Huber boisko musiał opuścić pod koniec półfinałowego starcia z Wartą Zawiercie. Środkowy dostał piłką w oko, a uderzenie było na tyle poważne, że wylądował na SOR-ze. – To było dziwne uczucie. Na początku widziałem plamki, ale po 15 minutach już przygotowywałem się na tie-breaka. Dobrze, że nie wyszedłem, bo mogło by mi to zaszkodzić bardziej – powiedział Huber, który po sezonie żegna się z drużyną ze Śląska. 

Niedzielny mecz, wygrany przez Jastrzębski Węgiel 3:1, środkowy oglądał już spoza parkietu. – Generalnie czuję się dobrze. Sobotnia wizyta na SOR-ze trwała 4 godziny i zakończyła się sukcesem. Nie narzekam, bo byli ludzie, którzy czekali dłużej – powiedział siatkarz. Według zaleceń lekarza czekają go przynajmniej cztery tygodnie przerwy od aktywności fizycznej. 

Ostatnie tygodnie nie były pasmem sukcesów jastrzębian. PlusLiga zakończyli bez medalu, w Lidze Mistrzów zajęli trzecią lokatę. – Każdy z nas wiedział, że to dla nas ostatnie spotkania w Jastrzębiu-Zdroju i kończy się pewien etap w naszym życiu. Dla mnie to była ciekawa przygoda. Były lepsze i gorsze momenty. A jeśli chodzi o przyszłość to do zobaczenia na innym kontynencie – zakomunikował Huber. 

Co z reprezentacją Polski? 

Uraz oka sprawił, że reprezentacyjnego środkowego może czekać dłuższa przerwa nie tylko od uprawiania sportu. Siatkarz miał przejść zabieg przegrody nosowej, co było uzgadniane z Nikolą Grbiciem. – Mój zabieg na przegrodę nosową będzie przesunięty o przynajmniej cztery tygodnie. Muszę dostać od lekarza wiadomość, że wszystko jest w porządku. Dopiero wtedy będę miał zabieg. Rozmawiałem już z selekcjonerem, jesteśmy w kontakcie. To może mnie wyeliminować z całego sezonu kadrowego – zdradził Norbert Huber. 

Jest on jednym z ośmiu środkowych powołanych do reprezentacji Polski przez trenera Grbicia i jednocześnie jednym z najbardziej doświadczonych w kadrze. Na tej pozycji selekcjoner polskiej kadry będzie miał aż trzech debiutantów, wśród nich jest klubowy kolega Hubera – Jordan Zaleszczyk, który godnie zastąpił go w turnieju finałowym Ligi Mistrzów

PlusLiga