Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > reprezentacja Polski mężczyzn > Trwa zgrupowanie kadry. Grbić: Mamy kilka znaków zapytania przed tym sezonem

Trwa zgrupowanie kadry. Grbić: Mamy kilka znaków zapytania przed tym sezonem

fot. PressFocus

– Jesteśmy w znacznie gorszym położeniu, ale jest jak jest. Od zawsze staram się podchodzić do problemów jak do kolejnego wyzwania. Wyzwaniem było granie w pierwszym sezonie bez Leona, czy Norberta Hubera. Znam wielu trenerów, którzy będąc w podobnej sytuacji, nie pozwoliliby Leonowi na poddanie się operacji, bo chcieliby go mieć na mistrzostwa świata. Ja wiedziałem, że to nie byłoby dobre dla niego i jego kolan – mówił w rozmowie z Mateuszem Puką z WP Sportowych Faktów Nikola Grbić, trener reprezentacji Polski. 

przedsezonowe znaki zapytania

Reprezentacja Polski rozpoczęła zgrupowanie w Spale. Ci zawodnicy, którzy możliwie najwcześniej zakończyli sezon klubowy przygotowują się do nadchodzącego sezonu reprezentacyjnego. Wcześniej nie obyło się bez kontuzji. Trzeba przyznać, że sezon PlusLigi był wymagający do granic możliwości, a na trzy miesiące z uwagi na złamany palec był Aleksander Śliwka.

– Rzeczywiście mamy kilka znaków zapytania przed tym sezonem. Jestem ciekawy, jak na treningach będzie prezentował się choćby Aleksander Śliwka, bo przecież trzy miesiące bez regularnego grania w siatkówkę musiały na niego wpłynąć, zwłaszcza jeśli chodzi o pewność siebie. Potrzebujemy mocnego Łukasza Kaczmarka, Pawła Zatorskiego, Mateusza Bieńka, Bartosza Kurka, czy Wilfredo Leona. W tym momencie wydaje się, że rozwiązali swoje zdrowotne problemy, ale zobaczymy, jak to będzie wyglądało w praktyce – mówił Mateuszowi Puce Nikola Grbić, trener reprezentacji Polski.

sytuacja kadry trudniejsza

Fala wywołanych do tablicy kontuzji oraz grania co trzy dni, a w przypadku niektórych reprezentantów nawet co dwa z uwagi na PlusLigę oraz Ligę Mistrzów sprawiły, że początki sezonu, a także sam sezon będzie znacznie trudniejszy dla biało-czerwonych, aniżeli te poprzednie.  –  Jesteśmy w znacznie gorszym położeniu, ale jest jak jest. Od zawsze staram się podchodzić do problemów jak do kolejnego wyzwania. Wyzwaniem było granie w pierwszym sezonie bez Leona, czy Norberta Hubera. Znam wielu trenerów, którzy będąc w podobnej sytuacji, nie pozwoliliby Leonowi na poddanie się operacji, bo chcieliby go mieć na mistrzostwa świata. Ja wiedziałem, że to nie byłoby dobre dla niego i jego kolan. Poza tym chciałem nauczyć tę drużynę, że nie ma ludzi niezastąpionych. Chciałem im pokazać, że możemy wygrywać w każdej sytuacji. To się udało zarówno w 2022 bez Leona i Hubera, ale także w 2023 roku bez Bartosza Kurka i Mateusza Bieńka – kontynuował serbski szkoleniowiec.

grbić nie mówi wprost o złocie igrzysk

Wystarczy mieszkać w Polsce, by zdawać sobie sprawę jak wielka presja w tym roku ciąży na siatkarzach z uwagi na igrzyska olimpijskie, które bezapelacyjnie będą najważniejszym momentem sezonu reprezentacyjnego. Oczekiwania są wysokie z każdej strony – od kibiców poprzez dziennikarzy, a na samych zawodnikach zapewne również kończąc. Grbić zapytany o to, czy wprost powiedział swoim podopiecznym, że oczekuje od nich mistrzostwa igrzysk olimpijskich odpowiedział w następujący sposób:

– Powiedzenie tego niczemu nie służy. Znam te metody motywacyjne, ale moim zdaniem one się nie sprawdzają. Rok temu ani razu nie powiedziałem zawodnikom, że naszym celem jest mistrzostwo Europy, a jednak ostatecznie udało nam się wywalczyć ten tytuł. Nie chcę, żeby zawodnicy byli teraz myślami na igrzyskach, chcę by skupili się na każdym pojedynczym treningu – zakończył Nikola Grbić.

Zobacz również:
Łukasz Kaczmarek: To będą inne igrzyska

źródło: SportoweFakty.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, reprezentacja Polski mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2024-05-07

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved