Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > siatkówka plażowa > Monika Brzostek: Miałam ciarki

Monika Brzostek: Miałam ciarki

We wtorek w Myślenicach zakończył się drugi turniej tegorocznej Plaży Open. Dwa finały rozgrywane wieczorem, przy sztucznym oświetleniu nadały zmaganiom nowy wymiar. – Atmosfera finału sprawiła, że bardzo mocno walczyłem ze sobą, żeby utrzymać odpowiednią koncentrację do końca meczu – przyznał Miłosz Kruk, który razem z Jakubem Szałankiewiczem zamknął turniej zwycięstwem.

Marcin Strządała (dyrektor Plaży Open): Myślenice to wyjątkowe miasto, położone nad urokliwą rzeką Rabą. Pogodę mieliśmy podczas turnieju, jak na zamówienie. Przed jego rozpoczęciem zaatakowała nas lekka powódź, ale dzięki wysiłkom władz miasta z Panem Burmistrzem na czele oraz strażaków, a także ekipy organizatorskiej udało nam się przeprowadzić turniej bez problemów. Niesamowite wrażenie na nas wszystkich zrobiło rozegranie spotkań przy sztucznym świetle. Dzięki temu Myślenice stały się jeszcze bardziej magiczne. Warto dodać także, że organizowaliśmy w piątek zawody Młodej Plaży Open do lat 15 i do lat 19, które stały na bardzo wysokim poziomie. Teraz młodzież może na własne oczy zobaczyć, dlaczego warto trenować, warto się starać i cały czas podnosić swoje umiejętności. Droga przez ciężką pracę, prowadzi do takiego miejsca jak finały Plaży Open.

Damian Czkór (komisarz turnieju): Widać, że z roku na rok cykl Plaży Open w poszczególnych miastach się rozwija. W ubiegłym roku w Myślenicach mieliśmy turniej jednogwiazdkowy kobiet oraz dwugwiazdkowy mężczyzn i graliśmy na trzech boiskach. Tegoroczne wydarzenie to już ranga trzech gwiazdek – zarówno w turnieju żeńskim, jak i męskim. Warto podkreślić również powstanie dwóch nowych boisk w Myślenicach przy ul. Mostowej, bez których tak naprawdę ten turniej nie doszedłby do skutku. Jeszcze w sobotni poranek na boiskach na Zarabiu zalegała woda po obfitych opadach w ciągu tygodnia. Jednak dzięki sprawnym działaniom organizatora oraz miasta, już w niedzielę udało się uruchomić jedno z nich i sprawnie przeprowadzić imprezę. Nie można również zapomnieć o wyjątkowej scenerii kortu centralnego oraz meczach finałowych rozgrywanych przy sztucznym oświetleniu i gorącym dopingu kibiców. Wszystkie elementy, o których wspomniałem złożyły się na doskonałe zwieńczenie tegorocznej Plaży Open w Myślenicach.

Monika Brzostek (dyrektor sportowy Plaży Open): Bardzo się cieszę, ze kibice mieli okazję zobaczyć finały rozegrane wieczorem, przy sztucznym oświetleniu. Dodawało to niesamowitego kolorytu całemu turniejowi i kreowało jeszcze większe widowisko, a mecze finałowe kobiet i mężczyzn były siatkarską wisienką na torcie. Oba zakończone zostały po tie-breakach, oba były tak samo zacięte. Muszę się przyznać, że miałam ciarki komentując oba spotkania. Z tego miejsca należą się ogromne podziękowania w stronę władz miasta, za pomoc przy zalanych kortach na godziny przed rozpoczęciem turnieju, dla wolontariuszy za ich wsparcie oraz wszystkich osób zaangażowanych w organizację turnieju. Mam nadzieję, że widzimy się tutaj za rok!

Miłosz Kruk (zwycięzca turnieju w Myślenicach): Jestem wdzięczny organizatorom, za to jak dobrze przygotowali i zorganizowali ten turniej. Bardzo ładna okolica gór i zieleni miała swój klimat. Już w tamtym roku bardzo dobrze się czułem w Myślenicach i tak samo było podczas ostatnich kilka dni. Atmosfera finału sprawiła, że bardzo mocno walczyłem ze sobą, żeby utrzymać odpowiednią koncentrację do końca meczu. Kibice i DJ sprawili, że miałem ciarki na plecach. Bardzo się cieszę, że mogłem zagrać w Myślenicach z Kubą Szałankiewiczem, co więcej – udało nam się wygrać turniej, z czego się ogromnie cieszę. Z całą pewnością będę bardzo miło wspominać ten turniej i bardzo chętnie wracać do Myślenic.

Magdalena Rapacz-Matras (zwyciężczyni turnieju w Myślenicach): Plaża Open jak zawsze stanęła na wysokości zadania! Dla mnie turniej marzenie. Droga do finału nie była dla nas łatwa miałyśmy swoje wzloty i upadki, jednak możliwość zagrania przy pełnej widowni, sztucznym oświetleniu (jak w World Tourze) i telewizji były warte wysiłku. Gram w turniejach Plaży Open od 2012 roku i progres, który nastąpił w tym projekcie jest niesamowity. Wszystko na najwyższym poziomie- włącznie z równymi pulami dla płci. Oby tak dalej!

źródło: plazaopen.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, siatkówka plażowa

Tagi przypisane do artykułu:
, , , , , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-08-11

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved