Reprezentacja Kanady nie należ do faworytów zbliżających się mistrzostw świata, ale z pewnością jest w stanie postawić najlepszym trudne warunki. Jak poinformował w serwisie X Jakub Balcerzak Kanada na mundialu będzie mocniejsza, bowiem do składu wrócą gwiazdy, których nie oglądaliśmy w Lidze Narodów.
Z nimi będą mocniejsi
Kanada bez dwóch zdań nie będzie liczyła się, jeżeli chodzi o walkę o medale. Jest to jednak zespół, który jest w stanie postawić trudne warunki najlepszym. W Lidze Narodów Kanadyjczycy zajęli 13. miejsce z bilansem 5 wygranych i 7 porażek. Podopieczni Daniela Lewisa mają co prawda wiele osiągnięć, jeżeli chodzi o rywalizację w strefie NORCECA, gdzie jak dotąd zdobyli 18 medali. Kanada ma także sukcesy w Igrzyskach Panamerykańskich. Jeżeli jednak chodzi o wielkie imprezy, to największym sukcesem jest czwarte miejsce na igrzyskach olimpijskich w 1984 roku. Na mistrzostwach świata jak dotąd Kanada najlepiej spisała się w roku 2014 w Polsce, gdzie zajęła 7. miejsce.
Ekipa trenera Lewisa z pewnością marzy przynajmniej o powtórzeniu wyniku sprzed 11 lat, a pomóc ma powrót dwóch doświadczonych gwiazd. Jak donosi Jakub Balcerzak na Filipiny polecą przyjmujący Nicolas Hoag i atakujący Sharone Vernon-Evans.
🟢: Sharone Vernon-Evans i Nicholas Hoag wracają do reprezentacji Kanady i wezmą udział w zbliżających się mistrzostwach świata.
— Jakub Balcerzak (@Jakub110Jakub) September 6, 2025
🔴: Utalentowany Skyler Varga nie znalazł się w wąskiej 14-osobowej kadrze kanadyjskiej reprezentacji na zbliżający się mundial.
Foto: Volleyball… pic.twitter.com/xMPlSZnUAL
Wyjście z grupy celem numer jeden
Na początku turnieju Kanada będzie musiała skupić się na wyjściu z grupy. O ile w otwierającym turniej meczu z Libią będzie faworytem, to wyzwaniem będzie już drugi mecz z wyżej notowaną Japonią. Kluczowe, jeżeli chodzi o awans będzie starcie z Turcją.