Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > rozgrywki towarzyskie > Michał Winiarski: Mieliśmy wszystko po swojej stronie, by zamknąć to spotkanie 3:0

Michał Winiarski: Mieliśmy wszystko po swojej stronie, by zamknąć to spotkanie 3:0

fot. Klaudia Piwowarczyk

– Na pewno mieliśmy wszystko po swojej stronie, by zamknąć to spotkanie 3:0, natomiast po tym secie reprezentacja Polski zaczęła grać zupełnie inaczej, bardzo dobrze, dlatego później zasłużenie wygrała całe spotkanie – mówił po spotkaniu Niemców z Polakami trener Michał Winiarski.

kto nie wygra 3:0, ten…

Reprezentacja Niemiec w starciu z Polakami podczas drugiego dnia Memoriału Wagnera świetnie spisywała się w dwóch pierwszych partiach, ale w trzeciej nie postawiła kropki nad „i”, co zemściło się, bowiem ulegli podopiecznym Nikoli Grbicia 2:3. – Na pewno mieliśmy wszystko po swojej stronie, by zamknąć to spotkanie 3:0, natomiast po tym secie reprezentacja Polski zaczęła grać zupełnie inaczej, bardzo dobrze, dlatego później zasłużenie wygrała całe spotkanie – mówił po meczu trener Winiarski. Mimo tego, że Polacy nabrali wiatru w żagle, w czwartej partii zagrozili rywalom. Po nieudanej zagrywce Jakuba Kochanowskiego genialną serią zagrywek popisał się Moritz Karlitzek. Z nim na zagrywce Niemcy odrobili sześć punktów. Ze stanu 20:13 doprowadzili do kontaktu. Cieszy taka postawa zespołu? – Myślę, że zespół pokazał, że walczył i cały czas wierzył. W tie-breaku też ciągle próbowaliśmy odrobić straty. Aczkolwiek mieliśmy swoją szansę, a jeśli z takim zespołem jak reprezentacja Polski się ją wypuści, to po prostu trudno się wraca – dodał szkoleniowiec.

pięciosetówki przed igrzyskami

Michał Winiarski jako zawodnik występował na igrzyskach olimpijskich dwukrotnie – w Pekinie w 2008 roku i cztery lata później w Londynie. Do stolicy Wielkiej Brytanii Polacy jechali jako triumfatorzy Ligi Światowej i jeden z faworytów do medalu, jak doświadczenia z Londynu wpływają na Winiarskiego jako trenera? – Igrzyska olimpijskie są kompletnie innym turniejem. Myślę, że dobrze się stało, że teraz na Wagnerze graliśmy dwa razy po pięć setów z zespołami, które są teoretycznie od nas silniejsze – Słowenia i Polska, najlepsza drużyna rankingu FiVB. To napawa nadzieją, że potrafimy grać i zarazem pokazuje, że są rzeczy, które możemy poprawić. Jeżeli je poprawimy, to możemy wygrywać ze wszystkimi, tak jak zrobiliśmy to w Rio de Janeiro – odpowiedział. Winiarski po raz pierwszy pojawił się na memoriale w roli trenera. Na pytanie, jak się czuje po drugiej stronie na tym turnieju, odpowiedział z uśmiechem bardzo krótko: – Świetnie.

„nie wypuszczać szans”

Niemcy po latach posuchy udowadniają, że stać ich na wiele, również w kontekście igrzysk olimpijskich. Zdaniem trenera jest zatem duży potencjał w zespole? – Tak, zrobiliśmy ogromny postęp jako drużyna. Musimy sobie przypomnieć, jak wygrywać ważne mecze z takimi zespołami jak te właśnie, z którymi graliśmy w kwalifikacjach. Wtedy nie wypuszczaliśmy swoich szans. W starciu z Polską momentami to my zaprzepaściliśmy swoje szanse, szczególnie w trzecim secie. Co było najsłabszym elementem od trzeciego seta? Zagrywka? – Tak, ale dalej prowadziliśmy 16:11 i większy problem był ze strony side-out’u, bo nie potrafiliśmy dograć kontrolowanych serwisów i to nam utrudniło dużo grę – zakończył Winiarski.

Zobacz również: 
Memoriał Wagnera: Polska – Niemcy [GALERIA]

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, rozgrywki towarzyskie, turnieje światowe

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2024-07-14

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved