Strona główna » Mariusz Wlazły o mitach psychologii sportu. Dlaczego wybrał taką ścieżkę kariery?

Mariusz Wlazły o mitach psychologii sportu. Dlaczego wybrał taką ścieżkę kariery?

inf. własna

fot. PressFocus

10 października obchodziliśmy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego. Ta sfera wciąż potrafi być tematem tabu w społeczeństwie, a przecież jest tak niezwykle ważna. Dokładnie tego dnia porozmawialiśmy o roli psychologii w sporcie z Mariuszem Wlazłym. Kimś, kto od kilku lat pracuje z zawodnikami jako koordynator przygotowania psychologicznego. Pełna wersja wywiadu ukaże się w środę, 15 października. Dziś zapraszamy na przedsmak tego, o czym udało nam się porozmawiać.

Mariusz Wlazły to prawdziwa legenda polskiej siatkówki. Mistrz świata z 2014 roku, MVP tego turnieju, dziewięciokrotny mistrz Polski i Najlepszy Siatkarz XX-lecia PlusLigi. Wszystkie te medale i odznaczenia to wynikowa ciężkiej pracy, lat doświadczeń i zdrowia pozostawionego na boisku. Dziś on sam w pewnym sensie dba o zdrowie siatkarzy.

Mariusz Wlazły o psychologii sportu

Były reprezentant Polski pracuje w klubie Trefl Gdańsk jako koordynator przygotowania psychologicznego. Z redakcją Strefy Siatkówki porozmawiał na tak istotny temat, jakim jest przygotowanie tej sfery u sportowców. Dzień rozmowy również nie był przypadkowym – do naszej rozmowy doszło 10 października, czyli w Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego.

Mariusz Wlazły przede wszystkim wyjaśnił, na czym polega jego rola w klubie i za jakie obszary jest odpowiedzialny. – Moja rola w tych przygotowaniach koncentruje się głównie na obszarze warsztatowym. Wspólnie z drużyną realizujemy warsztaty z zakresu psychologii sportu, których celem jest rozwijanie kompetencji interpersonalnych i współpracy zespołowej. Skupiamy się na poprawie relacji wewnątrz drużyny, wzmacnianiu zaufania i komunikacji, aby każdy zawodnik mógł w pełni wykorzystać swój potencjał zarówno indywidualnie, jak i w ramach zespołu.

Chce łamać stereotypy

Droga, jaką obrał utalentowany atakujący nie jest czymś typowym, nawet w obecnych czasach. Większość „kolegów po fachu”, gdy pożegnało się z boiskiem, swoją karierę przekierowało na ławkę trenerską lub stanowisko komentatorskie. Mariusz Wlazły wybrał inaczej. W skrócie dlatego: – Posiadam wszystkie niezbędne uprawnienia, aby pełnić funkcję trenera. Jednak droga do tego, by stać się trenerem na najwyższym poziomie, zgodnie z moimi własnymi oczekiwaniami, jest procesem długim i wymagającym. Wybrałem tę ścieżkę, która też do najprostszych nie należy przede wszystkim dlatego, że w okresie mojej kariery zawodniczej współpraca z psychologiem czy psychiatrą wciąż była obarczona silnym stereotypem – wyjaśnił. W pełnej wersji wywiadu bardziej rozwinął swoją wypowiedź.

Psychologia sportu i mity o niej

Wraz z Mariuszem Wlazłym poruszyliśmy bardzo ważne tematy. Przede wszystkim porozmawialiśmy o problemie, który wciąż jest obecny, mimo większej świadomości społeczeństwa.

Często spotykam się z przekonaniem, że wizyta u psychologa sportowego oznacza „grzebanie w traumie” czy analizowanie trudnych doświadczeń z dzieciństwa. To jeden z najczęstszych mitów, który wynika z braku wiedzy na temat roli psychologa sportu. W rzeczywistości wygląda to zupełnie inaczej.

W naszej rozmowie przytoczymy wiele przykładów z boiska i spoza niego, z którymi sportowcy muszą się mierzyć na co dzień. Koordynator przygotowania psychologicznego wyjaśni, jak powinno się nad nimi pracować i z czego wynikają pewne reakcje organizmu.

Pełna wersja wywiadu z Mariuszem Wlazłym ukaże się na naszym portalu siatka.org w środę, 15 października o godzinie 10:00.

Zobacz również:
Julia Szczurowska spełniła marzenie, ale przeszła przez piekło. „Siatkówka mnie uratowała”

PlusLiga