W każdym klubie, w którym się pojawiał, poprzedzały go wyobrażenia o jego wybitnych możliwościach. Przed drzwiami szatni LUK Lublin zostawił wszelkie spekulacje, przenosząc przez próg tylko twarde argumenty, przemawiające za jego potencjałem, który także w Lublinie wymykał się definicjom. Wiadomo już, że Nicolas Szerszeń zagra w nowej drużynie.
Od pierwszych treningów dowodził imponującej wszechstronności, bogaty w doświadczenia z każdej rozegranej w życiu akcji. Stał się jednym z liderów drużyny – budując charyzmę przede wszystkim w oparciu o wysoką jakość wszystkich elementów siatkarskiego rzemiosła. Przed swoimi następcami zawiesił poprzeczkę, której pokonanie będzie synonimem wybitnych popisów.
– Zaangażowanie Nicolasa Szerszenia do budowy silnego zespołu nie wymaga intuicji. Wystarczy rzetelne rozpoznanie faktów. To siatkarz, który gwarantuje jakość, ilekroć jest w pełni sił. Właśnie takim dał się poznać Lublinowi. Niewątpliwie ujmujące jest to, z jakim spokojem i dystansem podchodzi do swoich możliwości. Swoim zachowaniem znakomicie wpływa na atmosferę w drużynie. Zasługuje na pełne zaufanie, dlatego z szacunkiem i zrozumieniem przyjęliśmy jego decyzję o szukaniu nowych wyzwań – powiedział Maciej Krzaczek, wiceprezes LUK Lublin.
Popisy Nicolasa Szerszenia zapisały się w dwuletniej historii klubu w PlusLidze. Jego 403 punkty to rekord wśród siatkarzy, występujących na co dzień w Hali Globus im. Tomasza Wójtowicza. Rywali zza 9. metra raził 58-krotnie, co pozwoliło mu zająć 7. miejsce pośród najlepiej zagrywających w Lidze. Dwukrotnie okazywał się najlepszym na parkiecie. W koszulce LUK Lublin przekroczył barierę 1000 punktów w PlusLidze. Po minionym sezonie ma ich 1119.
– Mój czas spędzony w Lublinie był wspaniały. To miasto od teraz kojarzy mi się z niezwykłą atmosferą na meczach, dobrym klubem o wysokim potencjale i niezwykłym miejscem. Wydaje mi się, że z trochę mniejszym pechem mogliśmy naprawdę osiągnąć więcej w tym sezonie, ale taki jest sport. Serdecznie dziękuję klubowi, sztabowi szkoleniowemu zawodnikom, pracownikom i kibicom za współpracę – powiedział Nicolas Szerszeń.
Zobacz również:
Karuzela transferowa PlusLigi
źródło: LUK Lublin - Facebook