Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > I liga M: Siedlczanie lepsi od częstochowian po tie-breaku

I liga M: Siedlczanie lepsi od częstochowian po tie-breaku

fot. tauron1liga.pl

KPS Siedlce prowadził już we własnej hali 2:0, jednak nie zdołał sięgnąć po trzy punkty. Częstochowianie doprowadzili do tie-breaka, którego przegrali 7:15. Tym samym podopieczni trenera Grabdy kontynuują serię zwycięstw, która trwa od 9 stycznia.  Najlepszym zawodnikiem pojedynku wybrany został atakujący KPS-u Mateusz Kańczok, który zdobył 18 punktów.

Otwarcie spotkania w Siedlcach toczyło się punkt za punkt (6:6). Stopniowo pewniej na siatce prezentowali się gospodarze, a gdy punktową zagrywkę dołożył Jakub Strulak KPS odskoczył na 12:8, a o czas poprosił trener Lebioda. Przyjezdni często psuli ataki, a siedlczanie nie ustrzegli się błędów w polu zagrywki. Częstochowski szkoleniowiec zaczął rotować składem. Podopieczni trenera Grabdy utrzymywali jednak dystans punktowy. Nie brakowało przedłużonych wymian (18:14). Po drugim czasie dla szkoleniowca zespołu z Częstochowy, goście rzucili się do odrabiania strat. Skutecznie atakował Damian Kogut, a gdy zatrzymany został Wójcik o czas poprosił trener Grabda (23:19). Po ataku Janusza Górskiego KPS miał piłki setowe (24:20). Mimo walki do końca częstochowianie nie zdołali doprowadzić do gry na przewagi. Punkt na wagę zwycięstwa gospodarzy padł po ataku Radosława Nowaka.

Goście lepiej weszli w drugą partię, po błędzie Górskiego prowadzili 4:1. KPS odrobił straty, po nieudanym ataku Kryńskiego było już 10:10. Zaczął funkcjonować siedlecki blok. Po asie Górskiego pierwszy czas wykorzystał trener Lebioda (13:11). Przyjezdni mieli problemy z przyjęciem, przez co nie radzili sobie z wyprowadzeniem skutecznego ataku. Piłki na siatce wykorzystywał Szymon Bereza, po jego zagraniu z przechodzącej drugi raz interweniował częstochowski szkoleniowiec (16:12). Niemoc gości trwała, nieskutecznego Kryńskiego zmienił Walczak. Kolejne zmiany nie pomagały przyjezdnym. Do końca KPS kontrolował przebieg gry, a blok na Cieśliku zakończył seta.

Z nową energią goście weszli w trzeciego seta, po ataku Koguta mieli trzy oczka przewagi. Po czasie dla trenera Grabdy skutecznie zaatakował Górski (2:4). W kolejnych akcjach to goście lepiej punktowali, utrzymując przewagę (5:8). Coraz pewniej grał Mikołaj Szewczyk, po jego asie było już 11:6. Z czasem wyraźny dystans utrzymywał się, coraz lepiej funkcjonował częstochowski blok (11:17). Trener Grabda sięgał po zmiany. W końcówce obie drużyny popełniały błędy. Po asie Koguta Norwid miał serię piłek setowych (20:24). Skuteczny atak Górskiego i blok KPS-u przedłużyły jeszcze grę, ale błąd siedleckiego zagrywającego zamknął partię.

Czwarta partia toczyła się po myśli gości. Gdy kontratak skończył Szewczyk o czas poprosił trener Grabda (4:8). Serię przy zagrywkach Kryńskiego zakończył dopiero atakiem Kańczok (5:9). Dobra postawa siedleckiego atakującego pozwoliła zmniejszyć straty (11:13). Nie brakowało przedłużonych wymian, jednak więcej cierpliwości w nich zachowywali goście. Serię przy zagrywkach Kamila Franczaka zakończył dopiero atakiem Nowak (12:16). W dalszej fazie seta dystans utrzymywał się. Po udanym kontrataku Koguta kolejną przerwę wykorzystał szkoleniowiec KPS-u (13:20). Po interwencji trenera siedlczanie rzucili się do odrabiania strat, ale dystans okazał się zbyt duży, by realnie zagrozić przeciwnikom. W końcówce częstochowianie często popełniali błędy, jednak po bloku na Nowaku to oni cieszyli się ze zwycięstwa.

Otwarcie tie-breaka to seria nieudanych ataków gości, dopiero po czasie dla trenera Lebiody akcję skończył Kogut (4:2). W kolejnych akcjach nie do zatrzymania był Kańczok, a po błędzie Koguta w polu zagrywki nastąpiła zmiana stron (8:3). Po asie Górskiego było już 10:3. Z decyzją sędziów nie chcieli zgodzić się goście i po tej akcji za dyskusje czerwonymi kartkami ukarani zostali siatkarze Norwida – rozgrywający Tomasz Kowalski i libero Kacper Wasilewski (12:3). Po ataku Szewczyka było już 13:6, a po tej akcji za dyskusje z sędziami czerwony kartonik obejrzał Janusz Górski. W kolejnej akcji drugą piłkę na punkt zamienił Bereza, a ostatnia akcja zakończyła się po tym, jak Kowalski dotknął siatki.

MVP: Mateusz Kańczok

KPS Siedlce – Exact Systems Norwid Częstochowa 3:2
(25:21, 25:15, 22:25. 19:25, 15:7)

Składy zespołów:
KPS: Nowak (9), Kańczok (18), Strulak (8), Górski (14), Wójcik (10), Bereza (9), Waloch (libero) oraz Potera (libero), Pawlun, Szymański i Ziemnicki (1)
Norwid: Kryński (12), Usowicz (5), Kowalski (10), Mucha (2), Kogut (15), Szewczyk (14), Wasilewski (libero) oraz Walczak (2), Kopyść (3), Kraś, Franczak (3) i Cieślik

Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-02-06

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved