Siatkarze zaplecza PlusLigi odrabiają kolejne zaległości. W środę w Kluczborku Mickiewicz podejmował AZS AGH Kraków. Pierwsze dwa sety były wyrównane, w dwóch kolejnych kluczborczanie przejęli inicjatywę, zwyciężając wyraźnie. MVP wygranego przez Mickiewicza 3:1 meczu został wybrany atakujący Łukasz Owczarz.
Początek meczu był wyrównany, obie drużyny skuteczne akcje przeplatały z niewymuszonymi błędami (9:8). Chociaż po asie Mateusza Jóźwika i błędzie Frankowskiego było już 13:10 dla krakowian, gospodarze szybko ponownie wyrównali (13:13). Atak miejscowych opierał się na przyjmujących – Filipie Frankowskim i Dawidzie Bułkowskim (15:14). Po błędzie Jakuba Macyry pierwszy czas wykorzystał trener Kubacki (17:15). W kolejnych akcjach skutecznie zbijali Daniel Grzymała i Jóźwik (17:17). Dalsze akcje toczyły się po myśli AGH, które w końcówce wyszło na prowadzenie 20:18, a o czas poprosił tym razem trener Łysiak. Serię rywali przerwał dopiero skutecznym zagraniem Łukasz Owczarz (19:21). Gospodarze do końca starali się walczyć, obronili nawet dwie piłki setowe, ale partię zepsutą zagrywką zamknął Frankowski.
Otwarcie drugiego seta to ponownie wyrównana, choć niepozbawiona błędów gra (6:6). Dłuższy czas żadna z drużyn nie była w stanie zbudować przewagi (12:12). Nie brakowało przedłużonych wymian. Raz za razem celnie atakował Mateusz Jóźwik. Po błędzie Łukasza Sternika AGH prowadziło 17:15. Wtedy trener Łysiak zdecydował się wziąć czas. Po przerwie zablokowany został Owczarz. Krakowianie nie ustrzegli się jednak błędów w polu zagrywki. Trener Mickiewicza zaczął rotować składem. Po skutecznym ataku z przechodzącej piłki Konrada Muchy o czas poprosił trener Kubacki (18:19). W końcówce dopiero po zagraniu Przemysława Tomy kluczborczanie doprowadzili do wyrównania (21:21). Przerwa na życzenie szkoleniowca AGH tym razem nie wybiła gospodarzy z rytmu. Dopiero atak po bloku Jóźwika przerwał passę Mickiewicza (23:22). Siatkarze z Kluczborka nie dali sobie wyrwać zwycięstwa. Decydujący punkt atakiem zdobył Frankowski.
W trzeciej odsłonie Mickiewicz poszedł za ciosem, gdy zablokowany został Grzymała szybko interweniował trener Kubacki (4:1). W kolejnych akcjach gospodarze górowali na siatce. Mimo zmian AGH miało problem z wyprowadzeniem skutecznego ataku, dlatego oprócz ordynowania kolejnych zmian drugi raz czas wykorzystał szkoleniowiec AGH (12:5). Po przerwie skutecznie zaatakował Jakub Macyra. Gości do walki starał się poderwać Michał Moniak, po bloku na Bułkowskim przerwę wykorzystał trener gospodarzy (14:10). W kolejnych akcjach skutecznie grał Owczarz, a gdy dwa asy dołożył Frankowski było już 18:10. W końcówce gospodarze nie ustrzegli się prostych błędów, ale ich przewaga była zbyt wyraźna, by krakowianie zdołali odwrócić bieg seta. Partię zakończył atakiem po bloku Owczarz.
Chociaż pierwsze dwie akcje należały do gości, gospodarze szybko doszli do głosu. Po nieudanym ataku Jóźwika Mickiewicz odskoczył na trzy punkty, a o czas poprosił trener Kubacki (6:3). Serię przy zagrywkach Tomy przerwał dopiero błąd środkowego (8:4). Goście wciąż mieli problemy w przyjęciu, gdy przechodzącą piłkę skończył Mucha drugi raz przerwę wykorzystał szkoleniowiec AGH (10:4). Gospodarze punktowali seriami, AGH nie potrafiło skutecznie przeciwstawić się rozpędzonym rywalom (14:6). Z akcji na akcję dystans rósł (19:9). W końcówce kilka skutecznych ataków wyprowadził Grzymała, jednak było to zbyt mało, by zagrozić przeciwnikom. Po błędzie AGH rywale mieli kolejne piłki meczowe (24:14). Pojedynek zakończył zepsutą zagrywką Karol Borkowski.
MVP: Łukasz Owczarz
Mickiewicz Kluczbork – AZS AGH Kraków 3:1
(23:25, 25:23, 25:18, 25:14)
Składy zespołów:
Mickiewicz: Frankowski (17), Lewandowski (3), Bułkowski (13), Toma (7), Owczarz (15), Sternik (3), Jaskuła (libero) oraz Szmajduch, Mucha (6), Biegun, Szablewski, Kulik (2) i Jantos
AGH: Dębski (6), Grzymała (13), Piwowarczyk (4), Jóźwik (19), Buczek (1), Macyra (2), Stąsiek (libero) oraz Kraut, Janusz (2), Fenoszyn (1), Borkowski (1), Moniak (8) i Czyrek (libero)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna