Ósme zwycięstwo z rzędu odniosły siatkarki KSG. W derbach województwa mazowieckiego wygrały z Nike 3:0. Coraz lepiej spisuje się LOS, który zajmuje drugie miejsce w tabeli. Nowodworzanki w pokoannym polu zostawiły Płomień Sosnowiec. Po dwóch porażkach z rzędu na zwycięską ścieżkę powrócił zespół z Wieliczki. Solna wywiozła komplet punktów z Imielina, pokonała MKS 3:1.
KSG zgodnie z planem
Liderki tabeli od samego początku spotkania narzuciły swój styl gry. Gospodynie popełniły wiele prostych błędów, w ich grze szwankowało zwłaszcza przyjęcie, co przełożyło się na ich skuteczność w ataku. Warszawianki zbudowały sobie pięciopunktową przewagę (11:6). Przy kolejnej serii zagrywek ekipy gości tablica wyników wskazała ich prowadzenie KSG 16:5. Gospodynie nie kończyły ataków z pierwszego uderznia, odbijały się od bloku swoich rywalek niczym od ściany. Nie do zatrzymania była Katarzyna Saj. Przyjezdne dosyć pewnie wygrały inauguracyjną partię spotkania w stosunku 25:14
Do stanu 8:8 obie ekipy grały punkt za punkt. Warszawwianki zbudowały sobie czteropunktową przewagę przy serii zagrywek Martyny Zięby (12:8), grę przerwał trener Robert Kupisz. Z kolei przy serii zagrywek Katarzyny Saj było 15:9 dla gości. Wówczas nastąpił zwrot sytuacji na boisku. Dała o sobie znać Marta Orzyłowska, warszawianki nie potrafiły poradzić sobie z jej zagrywkami, przewaga zespołu ze stolicy zmalała do jednego punktu (15:14). Wiele ożywienia w poczynania ekipy gości wniosła Maja Kott oraz Wiktoria Wojtyniak, KSG odskoczył na pięć punktów (20:15). Był to zwrotny moment spotkania, węgrowianki popełniły błędy własne i w efekcie tego po raz drugi musiały uznać wyższość drużyny z Warszawy. W trzeciej odsłonie spotkania nie mające nic do stracenia węgrowianki nadawały ton wydarzeniom na boisku. Wiele dobrego w grę Nike wniosła Oliwia Jankowska, było 12:0 dla Nike.Do stanu 16:14 Nike prowadziałł, po czym do głosu po raz kolejny doszły siatkarki beniaminka. W polu zagrywki ręki nie zwalniała Zofia Sobanty KSG miał dwa punkty więcej (18:16). Dzięki Martynie Piszcz tablica wyników wskazała remis po 21. Ostatnie cztery akcje tego spotkania należały do KSG. Warszawska drużyna jako jedyna nie zaznała goryczy porażki w I lidze.
MVP: Aleksandra Jedut
Nike Węgrów – KSG Warszawa 0:3
(14:25, 17:25, 21:25)
Przełamanie Solnej
Przez dłuższy czas obie ekipy grały punkt za punkty. Przy stanie po 13 przyjezdne dzięki Katarzynie Marcyniuk odskoczyły na dwa punkty (15:113). Kilka chwil później ich przewaga wzrosła do czterech punktów (19:15. Nie do zatrzymania była Katarzyna Marcyniuk oraz Oliwia Pietrzak, Solna miała pięciopunktową przewagę i nic nie wskazywało na późnieszy przebieg wydarzeń na boisku (21:16). Dzięki Anecie Burzawa i jej trudnym zagrywkom miejscowe siatkarki zbliżyły się na dwa punkty do swoich rywalek, przegrywały 19:21. Grę przerwała trenerka Agnieszka Rabka. Posunięcie to na niewiele się zdało doszło do remisu po 21, w polu ręki nie zwalniała wspomniana Aneta Burzawa. Po kolejnym jej asie serwisowym MKS prowadził 22:21. O tym komu przypadnie zwycięstwo w tym secie musiała decydować gra na przewagi. Błędy wieliczanek w końcówce sprawiły, ze musiały one pogodzić się z porażką.
Wieliczanki wyciągnęły wnioski z pierwszej partii, postawiły szczelny blok. odrzuciły od siatki swoje przeciwniczki, miały pięciopunktowy zapas (9:4). Katarzyna Marcyniuk punktowała w ataku (13:7). Wieliczanki kontrolowały boiskowe wydarzenia, po ataku Weroniki Krysztofiak miały sześć punktów więcej (16:10). Przy stanie 20:16 przewaga gości zaczęła topnieć, wieliczanki popełniły błędy. Po asie serwisowym Agaty Burzawy był remis po 24. Tym razem zwycięstwo w tej partii przypadło wieliczankom po asie serwisowym patrycji Nowackej. Dzięki Sandrze Łebek i jej zagrywkom MKS prowadził 3:0. Miejscowa ekipa nie cieszyła się zbyt długo z prowadzenia. Przy serii zagrywek Katarzyny Stepko było 7:5 dla wieliczanek. Błędy w przyjęciu drużyny z Imielina powiększyły dystans pomiędzy obiema ekipami. Pierwszoplanową postacią w Solnej była Oliwia Pietrzak, zagrywała, atakowała, było 13:6 dla gości. Imielinianki seriami traciły punkty, były w odwrocie, nie kończyły ataków z pierwszego uderzenia. Solna prowadziła 19:9. Tę jednostronna partię atakiem z szóstej strefy zakończyła Weronika Krysztofiak. Wieliczanki w dalszym ciągu kontynuowały swoją dobrą postawę, gospodynie nie potrafiły sforsować bloku Solnej. Do stanu po 6 trwała w miarę wyrównana gra. Atak Katarzyny Stepko oraz seria zagrywek Oliwii Pietrzak dały sześciopunktową przewagę druzynie z Malopolski (18:12). Po ataku ze skrzydła Katarzyny Marcyniuk było 22:15 dla Solnej. As serwisowy tej zawodniczki dał serię piłek meczowych gościom. Atak Weroniki Krysztofiak zamknął to spotkanie.
MVP: Weronika Krysztofiak
MKS Copco Imielin – Solna Wieliczka 3:0
(26:24, 24:26, 13:25, 16:25)
Składy zespołów:
MKS: Laszczyk (6), Łebek (2), Mroczek (1), Bagnika (21), Szmajduch (7), Paroń (6), Samul (libero) oraz Twardoch (8), Mras-Paliwoda (1), Pasińska (1), Pustelnik (2), Burzawa (4), Zawadzka (libero)
Solna: Marcyniuk (14), Krysztofiak (25), Pietrzak (12), Jaśkowiec (8), Papszun (7), Stepko (6), Bierczak (libero) oraz Nowacka (2), Feliks, Przybyła (libero)
LOS coraz wyżej w tabli
LOS Nowy Dwór Mazowiecki zainkasował trzy punkty w meczu z niżej notowanym Płomieniem 3:0. Pierwsza partia spotkania była najbardziej zacięta. Sosnowiczanki wysoko zawiesiły poprzeczkę swoim rywalom. Nowodworzanki zbudowały sobie trzypunktową przewagę (11:8), nie utrzymały jej zbyt długo doszło do remisu 13:13. Słaba skuteczność w ataku w ekipie gości dała znać o sobie. Więcej siakarskich argumentów po swojej stronie miały nowodworzanki. Dwa skuteczne ataki Malwiny Stachowiak zapewniły LOS-owi zwycięstwo. W drugiej partii spotkania wyrównana gra toczyła się do stanu po 14. Przy serii zagrywek Katarzyny Kowalczyk LOS odskoczył na pięć punktów (19:14). Wspomniana Kowalczyk punktowym blokiem zamknęła tę część rywalizacji. Ostatni akt tego meczu na początku toczył się pod dyktando Płomienia, po ataku Emili Malkiewicz było 8:4 dla gości. Radość zespołu z Zagłębia nie trwała zbyt długo. Gospodynie postawiły szczelny blok, nie myliły się w atku. Emilia Kaczmarzyk nie zwalniała ręki w polu zagrywki, dzięki niej drużyna z Mazowsza prowadziła 16:13. Po takich ciosach sosnowiczanki nie podniosły się . Po bloku Katarzyny Kowalczyk LOS zbliżył się do końcowego zwycięstwa (22:17). Błąd w ataku Agaty Sklepik zamknął to spotkanie.
ECO Harpoon Los Nowy Dwór Mazowiecki – Płomień Sosnowiec 3:0
(25:23, 25:19, 25:19)
MVP: Anna Bodasińska
Składy zespołów:
LOS: Kaczmarzyk (9), Sobalska (2), Plaga (19), Stachowiak (11), Kowalczyk (6), Budnik (4), Bodasińska (iibero) oraz Filipek (2), Gutowska, Grabowska, Bąkiewicz
Płomień: Kuczyńska (3), Pazio (1), Bogacz (11), Jankowska (7), Malkiewicz (10), Sklepik (6), Kobusińska (libero) oraz Bogdanowicz (3), Trzcińska (1), Gliniecka, Niwald (2)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet
źródło: inf. własna
