Krótko przed startem sezonu TAURON Ligi wyciekła informacja, że Katarzynę Partykę czeka krótka przerwa od grania. Siatkarka LOTTO Chemika Police zdecydowała się oddać szpik potrzebującemu bratu. W piątek rozgrywająca potwierdziła, że jest już po zabiegu, a w mediach społecznościowych podzieliła się ważnym apelem.
Prosty krok, który ratuje życie
Katarzyna Partyka znów zwróciła się z kolejnym wzruszającym apelem do kibiców. Krótko przed startem sezonu rozgrywająca LOTTO Chemika Police poinformowała, że czeka ją krótka przerwa od gry. Nie była to kwestia kontuzji, a pomocy choremu bratu. Siatkarka została dla niego dawcą szpiku, a obecnie jest już po zabiegu, dochodząc do siebie. Życie rodzinne 23-latki wywróciło się do góry nogami w maju 2025 roku. To właśnie wtedy jej brat, Karol, otrzymał druzgocącą diagnozę białaczki. Niezbędny w leczeniu okazał się przeszczep szpiku kostnego, a sama zawodniczka bez zawahania zgodziła się na zostanie dawcą.
W piątek siatkarka drużyny z Polic zamieściła na Instagramie zdjęcia, potwierdzające, że oficjalnie jest już dawcą. Teraz pozostaje wszystkim trzymać kciuki za brata zawodniczki, gdyż to on musi po raz kolejny zawalczyć o siebie i swoje zdrowie.
– Zostałam dawcą krwiotwórczych komórek macierzystych. Karol walcz dzielnie! Jesteś moją inspiracją. Chcę tym postem szerzyć świadomość nowotworów krwi. Rejestracja w bazie potencjalnych dawców szpiku to prosty krok, który może uratować czyjeś życie. Nie każdy znajduje zgodnego dawcę w rodzinie, więc jeśli masz od 18 do 55 lat i jesteś zdrowy, rozważ rejestrację. Zachęcam z całego serca – napisała w mediach społecznościowych rozgrywająca LOTTO Chemika Police, Katarzyna Partyka.
Tymczasem rozgrywająca pomału dochodzi do siebie i może się skupić na powrocie na parkiet. Brakiem zastępstwa nie musi się jednak martwić, gdyż jej miejsce tymczasowo zajęła doświadczona Ewelina Wilińska.
Zobacz również:
Kłopoty ŁKS-u. Mecz z Pałacem Bydgoszcz przełożony!