Strona główna » Jurij Gladyr krytykował PLS. Komisja dyscyplinarna wszczęła postępowanie! Będzie kara?

Jurij Gladyr krytykował PLS. Komisja dyscyplinarna wszczęła postępowanie! Będzie kara?

Jak podaje Kamil Drąg na łamach strony Przeglądu Sportowego Onet, komisja dyscyplinarna przy PZPS wszczęła postępowanie w sprawie Jurija Gladyra. Ten od początku roku na łamach prasy głośno mówił o niedogodnościach terminowych rozgrywaniu turnieju finałowego Pucharu Polski i fazy play-off PlusLigi.

Do bólu szczery

Jurij Gladyr w polskiej lidze gra od 2008 roku z dwusezonową przerwą na Turcję i Włochy. Nigdy nie należał do zawodników, którzy gryzą się w język. Zawsze szczerze i otwarcie mówił nie tylko o sytuacji ligowej, klubowej, ale i o postawie na boisku swojej i klubów, w których grał.

Ostatnio środkowy w ostrych słowach wypowiadał się w mediach w temacie zgrywania się terminów i niedokładnego planowania przez ligę wydarzeń.

Dla mnie umieszczenie tej imprezy w środku fazy play-off PlusLigi to porażka osób odpowiadających za to. Cała Europa się z tego śmieje. To naprawdę niedorzeczne. Rozumiem, że coś poszło nie tak z terminami i dostępnością hali, ale władze ligi są od tego, aby takie rzeczy załatwiać wcześniej (…). Szkoda, że nie zrobiono tego turnieju w czerwcu, byłoby jeszcze ciekawiej. Grając o tak ważne cele jak mistrzostwo Polski i Ligę Mistrzów, włożono nam po drodze jeszcze Puchar Polski. To naprawdę niepoważne i tyle mam na ten temat do powiedzenia – mówił przegladsportowy.onet.pl o finałowym turnieju Pucharu Polski Jurij Gladyr.

Wyliczył niedociągnięcia

Polskiej Lidze Siatkówki oberwało się też pod względem organizacyjnym w rozmowie Sary Kalisz na łamach sport.tvp.pl. Oprócz wspomnianego już turnieju finałowego Pucharu Polski, Gladyr jasno dostrzega, że lidze brakuje marketingu, a ta opiera się jedynie na powodzeniach reprezentacji Polski.

– Liga jest fantastyczna, ale nadchodzi czas, by zrobiła się jeszcze lepsza marketingowo. Moim zdaniem rządzą nią ludzie, którzy są spłukani z pomysłów, opierają marketing ligowy na sukcesach kadry narodowej, a nie na samym produkcie, jakim jest PlusLiga – powiedział w rozmowie z Sarą Kalisz ze sport.tvp.pl Jurij Gladyr.

Komisja dyscyplinarna bada sprawę

Jak podaje Kamil Drąg sprawą wypowiedzi Jurija Gladyra zajmuje się Komisja dyscyplinarna przy Polskim Związku Piłki Siatkowej.

Ostatnio Gładyr znowu walnął z grubej rury. Tym razem naraził się jednak wszystkim świętym polskiej siatkówki, za co ma zostać surowo ukarany. Komisja dyscyplinarna PZPS wszczęła w jego sprawie postępowanie, które zapewne zakończy się karą finansową. Tak jak kiedyś w przypadku Jeleny Blagojević, która również w niezbyt wyszukanych słowach skrytykowała kilka lat temu decyzję PLS. Tyle, że kary to nigdy nie jest dobre rozwiązanie – czytamy w jego felietonie na przegladsportowy.onet.pl.

Jak zakończy się sprawa Gladyra przekonamy się pewnie niebawem.

PlusLiga