Strona główna » Rewelacyjny debiut! Wschodząca gwiazda reprezentacji Polski z odważą deklaracją

Rewelacyjny debiut! Wschodząca gwiazda reprezentacji Polski z odważą deklaracją

inf. własna

fot. PressFocus

Jakub Nowak to jedna z wschodzących gwiazd reprezentacji Polski. Zaledwie 20-letni środkowy bloku zadebiutował w narodowych barwach. Tuż po debiucie opowiedział, gdzie dowiedział się, że wybiegnie na boisko i jak się czuł na parkiecie. Jakub Nowak nie ukrywał również swoich ambicji. – Moim celem są mistrzostwa świata – powiedział. 

Debiut na plus

Jakub Nowak zadebiutował w reprezentacji Polski. Wszedł na boisko w trzecim secie wygranego 3:2 spotkania z Bułgarią. Środkowy pokazał się z dobrej strony. – Cenne minuty, cenne punkty na boisku i mam wrażenie, że zrobiłem dobrą robotę. Oczywiście, pewne elementy jeszcze nie zagrały tak, jak bym chciał, ale to mój pierwszy mecz, więc tym bardziej cieszę się, że trener mi zaufał i dał szansę – ocenił środkowy. W swoim debiucie zdobył 9 punktów, a do tego świetnie spisał się w bloku, 5 razy punktując blokiem. 

On sam starał się za bardzo nie analizować wszystkiego przed wyjściem na boisko. – Szczerze? Nie myślałem zbyt wiele o tym, jak mecz ma wyglądać. Chciałem po prostu zaprezentować się z jak najlepszej strony, potraktować to jako formę podziękowania trenerowi za zaufanie. Myślę, że to nie było tylko „wejście i zejście” – coś na tym boisku pokazałem. Sam debiut był moim marzeniem, a mój występ będę sobie jeszcze analizował – podkreślił środkowy. 

Bez stresu 

Nowak to jedna z wielu nowych twarzy w kadrze, która miała okazję zadebiutować przed polską publicznością. – Jestem raczej osobą, która stara się odrzucać stres. Jasne, lekki był, ale mam wrażenie, że bardziej pomagał niż przeszkadzał. Zwłaszcza przy takim wydarzeniu – duża hala, kibice… To robi wrażenie – wspominał młody siatkarz. 

On sam jest najpierw zadebiutował w reprezentacji Polski, przed nim jeszcze debiut w najwyższej klasie rozgrywkowej. –  Cieszę się, że tak się to potoczyło. To dowód na to, że trener zauważył mnie już na poziomie pierwszej ligi. Mam nadzieję, że to przełoży się na PlusLigę, bo czuję się gotowy do gry w najwyższej klasie rozgrywkowej. Na razie jednak skupiam się na pracy w kadrze – ocenił Nowak. 

Nikola Grbić autorytetem 

Środkowy zdradził również, że nie miał problemów, aby zgrać się z rozgrywającymi. – Świetnie. To najwyższy światowy poziom – tu nie potrzeba wielu powtórzeń, by złapać wspólny rytm. To są najlepsi z najlepszych – chwalił kolegów młody siatkarz. Dobrych słów nie szczędził również Nikoli Grbiciowi. – Mówię to w każdym wywiadzie – to wielki autorytet. Praca z nim to zaszczyt. I nie mówię tego po to, żeby się przypodobać, po prostu taka jest prawda. Trener pokazuje swoje doświadczenie i klasę na każdym treningu – powiedział. 

Zdradził również, kiedy dowiedział się, że czeka go debiut. –  Spotkaliśmy się w windzie, trener zapytał, czy jestem gotowy. Odpowiedziałem, że tak. Oczywiście, jako drużyna jesteśmy przygotowywani psychologicznie, ale trener wie, że my sami też musimy być silni mentalnie – odpowiedzią o kulisach Jakub Nowak. 

Materiał na gwiazdę? 

Ostatnio trener Nikola Grbić apelował do młodych siatkarzy. W filozofię trenera dotyczącą tego, że młodzi siatkarze powinni grać w mniej utytułowanych klubach niż klaskać w największych, świetnie wpisuje się środkowy. – Sam jestem tego przykładem. Miałem wcześniej oferty z PlusLigi, ale wybrałem grę w I-lidze, w Tomaszowie, bo tam miałem pewność grania. Ja chciałem po prostu grać. To też moje rodzinne miasto, tam się wychowywałem i uczyłem siatkówki. Myślę, że gra jest najważniejsza. Jestem przykładem, że nawet trener kadry może dostrzec pierwszoligowca – wspominał 20-letni zawodnik.

On sam nie ukrywa swoich ambicji na rozpoczynający się sezon kadrowy. – Moim celem są mistrzostwa świata – zapowiedział odważnie Jakub Nowak. Wrześniowe mistrzostwa świata są docelową imprezą reprezentacji Polski.

PlusLiga