Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > PL: Gładka wygrana GKS-u z Cuprum

PL: Gładka wygrana GKS-u z Cuprum

fot. PressFocus

14. kolejkę PlusLigi zakończyło starcie outsiderów tabeli. Czternasty w zestawieniu GKS Katowice podejmował plasujący się na przedostatnim miejscu KGHM Cuprum Lubin. Cenne trzy oczka zapisali na swoim koncie gospodarze, którzy pokonali gości bez straty seta.

Od początku spotkania drobną przewagę mieli gracze KGHM Cuprum. Dwupunktowe prowadzenia, które sobie wypracowywali szybko jednak tracili. Jednak przytrafił im się przestój, który skutkował stratą pięciu punktów z rzędu (6:9). Duża w tym zasługa Marcina Walińskiego, który był skuteczny w tym fragmencie seta. Podopieczni Pawła Ruska zbliżyli się, gdy zablokowali Lukasa Vasinę (10:11), ale dłuższa wymiana zakończona atakiem Jakuba Jarosza pozwoliła powrócić katowiczanom do trzech punktów przewagi. Końcówka zapowiadała się emocjonująco, gdyż po asie serwisowym Seweryna Lipińskiego przyjezdni mieli tylko punkt straty. Gospodarze cały czas się bronili i nie dali doprowadzić do wyrównania. Dużo dobrego działo się przy Walińskim, ale także jego koledzy kończyli posyłane do nich piłki. Po serwisie w siatkę Pawła Pietraszki mieli dwa setbole, ale już po kolejnej akcji mogli się cieszyć z wygrania premierowej odsłony spotkania.

Druga partia rozpoczęła się od naprzemiennego zdobywania punktów. Jednak po wykorzystaniu kontry przez Marcina Walińskiego oraz dotknięciu siatki po stronie gości, miejscowym udało się wypracować trzypunktową przewagę (7:4). Utrzymywała się ona przez dłuższy czas i dopiero za sprawą Alexandra Bergera lubinianie zmniejszyli różnicę, a po asie serwisowym Jake’a Hanesa udało im się doprowadzić do wyrównania. Sytuacja taka nie trwała długo, gdyż dwie kolejne akcje zapisali na swoim koncie katowiczanie. Obie drużyny grały na wysokiej skuteczności w ofensywie, ale Miedziowi nie pomagali sobie, gdyż psuli sporo zagrywek, dzięki czemu cały czas mieli dwa oczka straty. Ponownie rozpoczęła się gra punkt za punkt i dopiero po zablokowaniu Jakuba Jarosza zrobiło się po 21. Wszystko miało rozstrzygać się w samej końcówce. Gracze GKS-u mogli uzyskać prowadzenie 24:22, ale błąd podwójnego odbicia popełnił Davide Saitta. W najważniejszym momencie sprawy w swoje ręce wziął Jarosz, który mocną zagrywką zakończył drugą część meczu.

Na początku trzeciej partii dobre kontry w wykonaniu Jake’a Hanesa oraz Alexandra Bergera sprawiły, że zrobiło się 4:1. Gospodarze szybko wzięli się za odrabianie strat i po bloku Davide Saitty doprowadzili do wyrównania. Lubinianie ponownie próbowali uciec, ale to się im nie udało. Po wykorzystaniu przechodzącej piłki przez Łukasza Usowicza sytuacja odwróciła się i do ataku przystąpili podopieczni Grzegorza Słabego, którzy po ustawieniu podwójnego bloku mieli dwa oczka więcej. W ich szeregach zaczął funkcjonować blok i to tym elementem budowali sobie przewagę. Wynosiła ona trzy punkty i utrzymywała się przez dłuższy czas. Po asie serwisowym Bergera nieco zmalała, ale niedługo potem Hanes zaatakował w aut i wszystko wróciło do sytuacji sprzed chwili. Katowiczanie grali bardzo pewnie, a pojedyncze błędy, jakie im się przydarzały nie miały wpływu na wynik. Cały czas świetnie blokowali, dzięki czemu na tablicy wyników było 23:19. Do końca seta nic się nie zmieniło, a zakończyło go podwójne odbicie po stronie Pawła Pietraszki. Miejscowi odnieśli bardzo cenne zwycięstwo i awansowali na 13. miejsce w tabeli.

MVP: Marcin Waliński

GKS Katowice – KGHM Cuprum Lubin 3:0
(25:22, 25:23, 25:22)

Składy zespołów:
GKS: Waliński (11), Jarosz (11), Saitta (3), Vasina (10), Krulicki (7), Usowicz (8), Mariański (libero) oraz Domagała
Cuprum: Lipiński (5), Gelinski, Pietraszko (7), Kwasowski (2), Hanes (19), Berger (13), Masłowski (libero) oraz Ferens (3), Lorenc, Strulak (1), Granieczny (libero)

Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2024-01-04

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved