Plotki krążące od kilku tygodni w mediach stały się faktem. Oficjalnie w przyszłym sezonie w barwach Norwida Częstochowa zagra Milad Ebadipour. Dla przyjmującego będzie to zatem powrót do Plusligi po dwóch latach przerwy.
powrót do polski
Milad Ebadipour ostatnie dwa sezony spędził w klubach Mediolanu oraz Ufy. Wcześniej przez pięć sezonów z sukcesami reprezentował barwy PGE Skry Bełchatów. Klub z woj. łódzkiego był pierwszym zagranicznym klubem dla irańskiego siatkarza. W swoim dorobku przyjmujący ma m.in. złoty i brązowy medal Plusligi, dwa Superpuchary Polski, pięć medali ligi irańskiej oraz dwa złote medale Klubowych Mistrzostw Azji. Milad Ebadipour jest również reprezentantem swojego kraju, z którym dwukrotnie zdobył mistrzostwo Azji.
Jak się okazuje po dwóch latach poza granicami naszego kraju, Ebadipour ponownie zagra w Pluslidze. Jego nowym pracodawcą został właśnie ubiegłoroczny beniaminek Plusligi Norwid Częstochowa. – Do przyjścia do Norwida Częstochowa przekonał mnie Dyrektor Łukasz Żygadło. Klub stara się zbudować silną i waleczną drużynę, a ja już nie mogę doczekać się startu nowego sezonu. Polska jest moim drugim domem, a PlusLiga to jakościowo bardzo dobra liga. Naszym kibicom chciałbym przekazać, żeby w nas wierzyli. Razem walczmy o nasze cele – powiedział Milad Ebadipour.
Ambitne plany częstochowian
Po wywalczeniu utrzymania w poprzednim sezonie, Norwid szybko przystąpił do budowy składu na kolejny sezon. Tym razem ambicje częstochowskiej drużyny mają sięgać wyżej. W pierwszej kolejności zostały ogłoszone przedłużenia kontraktów z Damianem Kogutem, Tomaszem Kowalskim, Mateuszem Borkowskim orz Bartoszem Schmidtem. Z drużyną pożegnało się za to aż dziesięciu graczy. Mimo to, włodarze klubu są na dobrej drodze by zbudować zespół walczący o coś więcej niż utrzymanie. Do tej pory ogłoszono, że w Norwidzie zagrają Sebastian Adamczyk, Patrik Indra, Quinn Isaacson oraz Daniel Popiela. Wiele mówiło się również o wzmocnieniu na ławce trenerskiej, lecz sytuacja na ten moment wydaje się być niejasna. Nieoficjalnie wiadomo, że blisko podpisania kontraktu z Norwidem ma być również Bartłomiej Lipiński oraz Mateusz Masłowski.
Zobacz również:
Karuzela transferowa PlusLigi w sezonie 2024/2025
źródło: ksnorwidczestochowa.pl
