Spory zastrzyk finansowy do końca następnego sezonu ma otrzymać bełchatowska Skra. Umowę sponsorską przedłużyła z nią PGE, która ma zasilić klub kwotą 27 milionów złotych.
Nie od dziś wiadomo, że nieodłącznym elementem sportu są pieniądze. To one wpływają na to, jakich zawodników mogą ściągnąć poszczególne kluby. Dużymi pieniędzmi kuszą siatkarzy chociażby tureckie kluby, ale i na polskim rynku transferowym zapowiada się ciekawy okres. Na spore roszady zanosi się chociażby w PGE GiEK Skrze Bełchatów, która w tym sezonie ponownie nieco zawodzi. Wprawdzie wciąż liczy się w walce o play-off, ale jej sytuację mocno skomplikowała ostatnia porażka ze Ślepskiem Malow Suwałki.
Duża kasa w Bełchatowie
Działacze myślą już jednak o przyszłości, a ta może rysować się w różowych barwach, bowiem umowę sponsorską z klubem przedłużyła PGE, która ma zasilić jej budżet kwotą 27 milionów złotych. – Zagwarantowane umową świadczenia na rzecz PGE GiEK S.A. służyć będą budowie relacji z klientami w powiązaniu z meczami PGE GiEK Skra Bełchatów. Piłka siatkowa jest jedną z najpopularniejszych dyscyplin sportowych w Polsce, która budzi silne, pozytywne emocje. Dzięki zawarciu umowy nastąpi przeniesienie na markę PGE GiEK S.A. pozytywnych skojarzeń z klubu. W mieście Bełchatów nie działa żadna inna drużyna piłki siatkowej na tyle rozpoznawalna i ciesząca się pozytywną opinią wśród lokalnej i krajowej społeczności, która mogłaby promować spółkę – uzasadnia PGE GiEK.
Będą zmiany
Najprawdopodobniej w międzysezonowej przerwie w drużynie z Bełchatowa dojdzie do sporych roszad kadrowych. Na jej ławce trenerskiej Andreę Gardiniego ma zastąpić Gheorghe Cretu, ale w samym składzie również nie zabraknie zmian. Mają one przyczynić się do tego, aby PGE GiEK Skra wróciła do ligowej czołówki, w której była przez lata.
Zobacz również:
Konrad Piechocki: Nie uciekałem z tonącego statku
źródło: inf. własna, wirtualnemedia.pl
