Developres Rzeszów i PGE Grot Budowlani Łódź wygrały rewanżowe mecze play-off Ligi Mistrzyń, zapewniając sobie awans do ćwierćfinału. Czołową ósemkę rozgrywek uzupełniła Numia Vero Volley Mediolan.
Rzeszowski popis
Atut własnego parkietu wykorzystał Developres Rzeszów, który w rewanżu rozprawił się z Allianzem MTV Stuttgart. Walkę z gospodyniami podjęła głównie Krystal Rivers, która zdobyła 14 punktów, ale zabrakło jej wsparcia ze strony koleżanek. Mimo że niemiecka drużyna nieco częściej punktowała blokiem (7 czap), to popełniła też więcej błędów własnych oraz uzyskała słabszą skuteczność w ataku.
Prym w szeregach wicemistrzyń Polski wiodły Monika Fedusio i Bruna Honorio, które zapisały na koncie po 15 oczek. Bardzo dobre zawody rozegrała też Weronika Centka-Tietianiec, która dołożyła 11 punktów oraz uzyskała 58% skuteczności w ataku. Rzeszowski zespół po raz kolejny zameldował się więc w czołowej ósemce Ligi Mistrzyń.
Wykonały zadanie
Dokonali tego też PGE Grot Budowlani Łódź, którzy w starciu przed własną publicznością wykazali wyższość nad Tent Obrenovac. Moment dekoncentracji przytrafił im się tylko w końcówce trzeciego seta, ale nawet porażka w nim nie miała już wpływu na końcowe rozstrzygnięcie. Ostatecznie w czwartej odsłonie gospodynie rozbiły rywalki, z przytupem meldując się w ćwierćfinale.
Kluczem do ich sukcesu okazała się zagrywka, którą punktowały 9 razy przy takiej samej liczbie błędów. Skuteczniejsze były też w ataku, w którym uzyskały o 8% wyższą skuteczność od siatkarek z Serbii. Pierwsze skrzypce w ich szeregach grały Paulina Damaske i Terry Enweonwu, które wywalczyły po 17 oczek. Wśród pokonanych wyróżniła się Malina Terrell, która zakończyła mecz z 16 punktami na koncie.
Do jednej bramki
W rewanżu problemów z przypieczętowaniem awansu do ćwierćfinału nie miała Numia Vero Voley Mediolan, która u siebie gładko rozprawiła się z SSC Palmberg Schwerin. Trochę walki było jedynie w trzeciej odsłonie, ale ona nie miała już większego znaczenia dla losów rywalizacji, bo włoska drużyna wygrywając dwa wcześniejsze sety, awansowała dalej. Ostatecznie trzecią odsłonę zwyciężyła na przewagi.
Mimo że w całym meczu niemal seta oddała rywalkom po własnych błędach, to jej przewaga uwidoczniła się głównie w bloku, którym punktowała aż 13 razy. Zresztą atak nie był mocnym elementem przyjezdnych (zaledwie 30%), a jedynie Pimpichaya Kokram osiągnęła dwucyfrową zdobycz. Wśród gospodyń wyróżniły się Anna Smrek i Helena Cazaute, które łącznie zapisały na koncie 23 oczka.
Pary ćwierćfinałowe:
Numia Vero Volley Mediolan – Eczacibasi Stambuł
PGE Grot Budowlani Łódź – Savino Del Bene Scandicci
Vakifbank Stambuł – Fenerbahce Stambuł
Developres Rzeszów – Imoco Volley Conegliano
Zobacz również:
Wyniki fazy play-off Ligi Mistrzyń
źródło: siatka.org