Ferre Reggers to nazwisko wyraźnie rozchwytywane w ostatnich dniach w karuzeli transferowej. Co jeszcze bardziej zadziwiające – wschodząca gwiazda belgijskiej siatkówki posiada podpisany kontrakt z Allianz Mediolan do 2027 roku, jednak władze klubu z Lombardii są w stanie zgodzić się na sprzedaż siatkarza za odpowiednią kwotą. Swoje zainteresowanie miały wyrazić kluby z Polski. W walce o gracza może być także Cucine Lube Civitanova, które może wzbogacić się o spory zastrzyk gotówki.
rozchwytywany
Ferre Reggers w bieżącym sezonie kapitalnie spisuje się zarówno w lidze włoskiej, jak i Lidze Mistrzów. Młody Belg kilkukrotnie dał o sobie znać w znakomitych okolicznościach. Nic dziwnego, że wiele czołowych drużyn ogląda się za Belgiem. Zabezpieczony na tego typu ewentualności jest Allianz Mediolan, który jest związany z siatkarzem do 2027 roku. Swoje oferty miały już złożyć na stół klubu w Lombardii polskie kluby, o czym informowaliśmy tutaj. Władze mają rzekomo nie zamykać się na ewentualny wykup, pod warunkiem solidnej oferty.
Niemniej, nie tylko polscy przedstawiciele są zainteresowani usługami 21-latka mierzącego 202 centymetry wzrostu. W akcji jest także Cucine Lube Civitanova, które może sporo 'namieszać’. Wszystko za sprawą wielkich starań Fenerbahce Medicana Stambuł po Barthélémyego Chinenyeze. Środki z ewentualnej sprzedaży mistrza olimpijskiego zdobywca Pucharu Włoch pozwoliłby na przedstawienie zawrotnej oferty wynagrodzenia – informują włoskie media.
Nawet gdyby operacje nie doszły do skutku – Cucine Lube i tak będzie zmuszone do poszukiwań atakującego. Aleksandry Nikołow nie jest skłonny do zmiany pozycji. Bułgarski siatkarz w przyszłym sezonie również ma występować na pozycji przyjmującego. Jego kontrakt z klubem z Civitanovej obowiązuje do sezonu 2027/2028. W bieżących rozgrywkach u boku Adisa Lagumdziji występuje Petar Dirlić. Przypomnijmy, że pierwszy z nich kilka dni temu doznał kontuzji, o której szerzej informowaliśmy tutaj.
Zobacz również:
Były selekcjoner reprezentacji Polski zwolniony w trakcie sezonu
źródło: ivolleymagazine.it