Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Puchar Polski > Puchar Polski. Emocjonalna i historyczna szansa dla atakującej. Klub przełamie długą niemoc?

Puchar Polski. Emocjonalna i historyczna szansa dla atakującej. Klub przełamie długą niemoc?

fot. PressFocus

Weronika Gierszewska jeszcze nie tak dawno zamieniła barwy wrocławskiego #Volleya na ŁKS Commercecon Łódź. Już za kilka dni przystąpi do historycznej dla siebie walki o finał Pucharu Polski. W rozmowie z klubowymi mediami opowiedziała o adaptacji w większych miastach w porównaniu z Mielcem, emocjach związanych z nadchodzącym Final Four, a także zdradziła co nieco ze swojego prywatnego życia. 

ZMIANA KLUBU W TRAKCIE SEZONU I ADAPTACJA

Weronika, zmieniłaś klub w środku sezonu. Czy przeorganizowanie sobie życia praktycznie z dnia na dzień było trudne?

– Tak, było to trudne, lecz konieczne. Dzięki wsparciu moich najbliższych nie miałam trudności z przeniesieniem się do Łodzi.

Po dwóch sezonach spędzonych w Mielcu przeniosłaś się do dużo większego Wrocławia. Łódź również należy do dużych miast. Jak się tutaj odnalazłaś? Czy przy dużej intensywności treningów i gry udało Ci się poznać miasto? A może masz już swoje ulubione miejsca w Łodzi?

– To prawda, w tym sezonie gram w większych miastach. Teraz jest to Łódź, która jest bardzo rozległa, ale ma swój urok i charakter. Tak jak zauważyłeś, miasta nie zdążyłam za dobrze poznać, ze względu na częstotliwość treningową i meczową, ale na chwilę obecną mogę powiedzieć, że moim ulubionym miejscem jest ulica Piotrkowska.

Nowy klub to nowa organizacja pracy, inny plan treningowy czy system gry. Musiałaś szybko się zaadaptować. Jak oceniasz po kilku tygodniach swoje zgranie z drużyną?

– Dokładnie tak, treningi wyglądają zupełnie inaczej, jest wysoka intensywność, system pracy i gry się różni, ale są też podobne aspekty taktyczne. Upłynął krótki okres współpracy, lecz zgranie z drużyną uważam, że jest bardzo dobre. Chętnie pytam o szczegóły na treningu, cały czas rozmawiamy z dziewczynami, co przekłada się na lepszą grę. Osobiście chcę jak najlepiej realizować taktykę i jest to dla mnie sama przyjemność. Bardzo się cieszę, że mogę w pełni skupiać się na siatkówce na najwyższym poziomie.

historyczny półfinał pucharu polski

Już za kilka dni wybierzecie się do Elbląga na turniej finałowy Pucharu Polski. Czujesz podekscytowanie na myśl o walce o jedno z najważniejszych trofeów w sezonie?

– Turniej finałowy o Puchar Polski jest na pewno jednym z najważniejszych imprez, o których się marzy. Dla mnie na pewno będą to ogromne emocje i traktuję to jako nagrodę za pracę, którą wykonałam w tym sezonie, ale także wcześniej. Gra na takim turnieju jest ogromnym przeżyciem i nie mogę się doczekać, aby pomóc drużynie sięgnąć po Puchar Polski w Elblągu.

W półfinale zagramy z Radomką Radom. Jak sądzisz, na co trzeba będzie zwrócić największą uwagę, aby pokonać radomianki?

– Myślę, że najważniejsza będzie nasza gra i to, żebyśmy postawiły przeciwnikowi jak najtrudniejsze warunki. Wszyscy musimy być skoncentrowani od początku do końca.

Krok po kroku rozwijasz swoją karierę. Czy stawiasz sobie cele, do których dążysz? Jeśli tak, to czy mogłabyś zdradzić, jakie one są w najbliższym czasie?

– Oczywiście, stawiam sobie cele, większe i mniejsze, dzięki nim wiem, w którą stronę chcę dążyć i co należy zmienić w swojej grze, ale także w życiu. Moim najbliższym celem jest zdecydowanie wygranie z drużyną Pucharu Polski, na pewno niczego nie odpuścimy na tym turnieju i zrobimy wszystko, aby po ten puchar sięgnąć.

JAKA JEST WERONIKA GIERSZEWSKA?

Kibice ŁKS-u z pewnością chcieliby też dowiedzieć się, jaka jest prywatnie Weronika Gierszewska. Powiedz proszę, jak lubisz spędzać wolny czas?

– Zdecydowanie w czasie wolnym lubię oglądać filmy i seriale, czytać książki. Jak jest więcej czasu wolnego, to bardzo lubię podróżować. Uwielbiam smakować różnego rodzaju kuchnie narodów, na pewno odwiedzę ciekawe miejsca kulinarne w Łodzi. W wolnym czasie lubię spędzać czas z najbliższymi na długich rozmowach.

Wakacje – wybierasz aktywny wypoczynek czy raczej leżakowanie?

– Sumując moje wakacje, to zdecydowanie przeważa aktywny wypoczynek. Jednak staram się, żeby było to 50/50, aby odpocząć między sezonami.

Jaka jest Twoja ulubiona muzyka do odpoczynku lub przed meczem?

– Przed meczem najbardziej lubię żywą i energiczną muzykę, mogą być remixy polskie lub zagraniczne, lubię czerpać energię z muzyki. Do odpoczynku zazwyczaj coś wolniejszego.

Masz jakieś hobby, które pomaga Ci się zrelaksować?

– Dla relaksu lubię oglądać filmy i spotykać się ze znajomymi. Lubię spędzać czas ze zwierzętami, np. psami.

Czy jest osoba (sportowiec, trener, mentor), która Cię inspiruje, także poza siatkówką?

– Tak, jest to były siatkarz Mariusz Wlazły. Jest moją inspiracją od dziecięcych lat.

Gdybyś nie została siatkarką, w jakim kierunku zawodowym byś poszła?

– Myślę że byłabym dietetykiem lub fizjoterapeutą. Bardzo interesuje mnie również trening motoryczny.

Zobacz również:
TAURON Liga. Prezes UNI chce wskazania liczby nierzetelnych klubów

źródło: ŁKS Commercecon Łódź - inf. prasowa

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Puchar Polski, Tauron Liga

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2025-02-12

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2025 Strefa Siatkówki All rights reserved