Norbert Huber wreszcie podjął decyzję na temat swojej przyszłości w sezonie 2025/2026. O środkowego biło się kilka klubów, ale jak się okazuje – najlepszy blokujący poprzedniego sezonu PlusLigi nie zostanie w Polsce. Uda się do Japonii, a konkretniej do Wolfdogs Nagoya.
MIAŁ W CZYM WYBIERAĆ
Od pewnego czasu mówiło się o tym, że w grze o najlepszego polskiego blokującego są nie tylko kluby z Polski. Poza Asseco Resovią Rzeszów i PGE Projektem Warszawa, Norbertem Huberem był zainteresowany włoski Gas Sales Piacenza oraz Wolfdogs Nagoya. Sam zainteresowany bardzo długo się zastanawiał, a w rozmowie z Piotrem Siekierskim z #VolleyTime przekazał nawet, że możliwa byłaby jego dłuższa przygoda z obecnym klubem gdyby nie fakt skompletowania zespołu bez niego. Ostatecznie nie udało się zatrzymać środkowego w polskiej lidze. Informację przekazał Jakub Balcerzak na platformie X.
Norbert Huber to jeden z najbardziej wartościowych zawodników na swojej pozycji, nie tylko w Polsce ale na całym świecie. W 2023 roku został wybrany do drużyny marzeń mistrzostw Europy. Do niego należy też rekord punktów zdobytych blokiem – aż 149 nazbierał w sezonie 2023/2024.
W POLSCE WYGRAŁ WSZYSTKO
Środkowy ma na swoim koncie dwa mistrzostwa Polski zdobyte z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle oraz Jastrzębskim Węglem. Z tą pierwszą ekipą dwukrotnie sięgnął także po złoto Ligi Mistrzów. W obecnym sezonie pod wodzą Marcelo Mendeza jastrzębianie mają dużą szansę na kolejne krajowe mistrzostwo, a także na wygranie europejskiego pucharu.
Dla Norberta Hubera będzie to już wystarczająco zdobytych trofeów na rodzimym podwórku. Polak chce poszukać innych wyzwań za granicą, a sezon 2025/2026 będzie jego pierwszy poza ojczyzną. Podpisał on bowiem kontrakt z japońskim klubem Wolfdogs Nagoya. Huber zagra tam u boku m.in. Kento Miyaury.
Jak widać doskonale w ostatnim czasie, liga japońska zbroi się bardzo mocno. Wiele światowych gwiazd otrzymuje kuszące oferty z tamtych stron. Barw azjatyckich klubów bronią chociażby Torey Defalco, Ricardo Lucarelli czy nasi polscy reprezentanci – Aleksander Śliwka i Maciej Muzaj. Ostatnio nawet przyspieszono proces zmiany przepisów dotyczący liczby obcokrajowców mogących grać w jednej drużynie.
Zobacz również:
Transfery siatkarskie 2025/2026 [22.01.2025]
źródło: Platforma X Jakub Balcerzak, siatka.org
