Pod koniec tygodnia drużyna Indykpolu AZS Olsztyn walczyła w Nysie i ostatecznie wyjechała stamtąd z jednym punktem. Choć rywale zapewnili sobie awans w tabeli, to właśnie po stronie Akademików była prawdziwa „perełka”, jeśli chodzi o występ w tym spotkaniu. Dawid Siwczyk zagrał bezbłędnie. I nie jest to nadużycie.
DIAMENT WŚRÓD ZMIENNIKÓW
Indykpol AZS Olsztyn miał swoje szanse w tym meczu. Prowadził już 2:0 w setach, ale później to nysanie się przebudzili i ostatecznie doprowadzili do tie-breaka. W nim również górą byli gospodarze. Nagrodę MVP po tym spotkaniu zgarnął Remigiusz Kapica, który odmienił losy swojej ekipy.
Po drugiej stronie siatki błyszczał jednak zawodnik, który – o dziwo – nie jest szóstkowym graczem. Niespełna 32-letni Dawid Siwczyk w niedzielnym meczu występował od początku do końca. Przez pięć partii zdobył łącznie 15 punktów. Ale to, co jest najważniejsze to fakt, że był dosłownie nie do zatrzymania. Środkowy wykonał 15 ataków, z czego skończył 14. Ani razu nie został zablokowany. Dało mu to rzadko spotykaną skuteczność w ofensywie, bo aż 93%.
Co więcej, Siwczyk wykonał w całym meczu dziewiętnaście zagrywek i w żadnej próbie się nie pomylił. Jego regularność z pewnością wprowadziła spokój w ekipie z Olsztyna, bo pozostali gracze razem wzięci popełnili w tym elemencie 15 błędów. Do tego 32-latek dołożył jeden blok, a także zanotował kilka interwencji w obronie.
ŚRODEK IM SIĘ UDAŁ
Przy takich statystykach aż samo nasuwa się pytanie: Dlaczego nie gra częściej? Co prawda olsztynianie mają urodzaj na pozycji środkowych, bo zarówno Paweł Cieślik, jak i Szymon Jakubiszak radzą sobie w tym sezonie bardzo dobrze. Jednakże jest to dopiero trzeci mecz Siwczyka w tym sezonie, który rozegrał od początku do końca w wyjściowej „szóstce”. I drugi, w którym był nieomylny. Wieloletni reprezentant AZS-u podobne spotkanie rozegrał pod koniec grudnia ze Ślepskiem Malow Suwałki. Wówczas jego skuteczność wyniosła 100% przy dziewięciu wykonanych atakach. W polu serwisowym również nie popełnił wtedy żadnej pomyłki.
Zobacz również:
Quinn Isaacson bliżej powrotu na boisko? Znamy prognozy [nasz news]
źródło: plusliga.pl, siatka.org