Nie milkną cały czas transferowe wieści prosto z Półwyspu Apenińskiego. Jak podała La Gazzetta dello Sport – Iwan Zaytsev już 'na dniach’ zmieni klub. W czwartek, 26 grudnia gwiazda Mint Vero Volley Monza po raz ostatni cieszyć się będzie z obecności atakującego. Ten lada moment ma trafić do ligi tureckiej, a konkretnie go Galatasary Stambuł, w którym spotka się z mistrzem Polski – Jeanem Patry.
OLBRZYMIE KŁOPOTY WICEMISTRZA WŁOCH
We włoskiej Serie A dotychczas zdążono rozegrać trzynaście kolejek. Po ponad lekko półmetku w opłakanej sytuacji jest zespół z Monzy, który jeszcze kilka miesięcy temu walczył o Scudetto przeciwko Kamilowi Semeniukowi i spółce z Sir Susa Vim Perugia. Mimo że ekipa z Lombardii radzi sobie świetnie w Lidze Mistrzów, będąc po czterech kolejkach niepokonaną w swojej grupie, o tyle na własnym podwórku zajmuje miejsce spadkowe. Całą sytuację przedstawiliśmy tutaj.
kolejny problem na horyzoncie? to już przesądzone
Na domiar złego dla Mint Vero Volley Monza – z zespołu lada moment odejdzie nadrzędna gwiazda – Iwan Zaytsev. Wedle La Gazetta Dello Sport włoski atakujący pochodzenia rosyjskiego swój ostatni mecz w ekipie z północy Włoch rozegra już w czwartek, 26 grudnia o godz. 17:00. Wówczas wicemistrzowie Włoch rywalizować będą przeciwko Cucine Lube Civitanova, a więc klubowi, w którym 36-latek spędził ostatnie trzy lata. Tuż po tym ma dojść do podpisania kontraktu w Turcji z Galatasaray Stambuł. Kontrakt Zaytseva z Vero Volley obowiązuje do końca 2024 roku, a najpewniej tragiczna sytuacja na rodzimym podwórku nie jest zachęcająca do przedłużenia umowy chociażby na kolejne kilka miesięcy, do końca sezonu.
Trzykrotny mistrz Włoch i wicemistrz olimpijski w zespole znad Bosforu stworzy duet atakujących z Jeanem Patry, który zostaje w nim na przyszły sezon. Aktualnie w kadrze jest także 24-letni Turek – Selim Kalayci. Galatasary po odpadnięciu z Pucharu CEV skupia się już tylko na lidze oraz Pucharze Turcji. W ekstraklasie po dwunastu kolejkach zajmuje 3. miejsce z dorobkiem 25 punktów, tracąc 6 do 1. Ziraatu Bankasi Ankara.
Zobacz również:
Liga włoska: Sąd zadecydował ws. powtórzenia meczu. W tle śmierć kibica
źródło: La Gazzetta dello Sport
